Temat: BIEGAĆ - idzie wiosna :)

czesc dziewczyny:) pisze to poniewaz chce was przekonac do biegania:) napisałam to dlatego ze pewnego dnia gdy przekonywałam jedna z vitalijek do biegania ona po rpostu mnie wysmiała, wtedy własnie zwatpiłam w ta strone i w tych dobrych ludzi na vitalii:( no ale tak to juz bywa...

dlaczego własnie bieganie?? ano przy własciwym tetnie i przy odrobinie motywacji nasze ciało zmienia sie juz po kilku dniach. zadne rowerki, steoperki i orbitreni nie zastapia nam biegania na swiezym powietrzu:) juz po paru dniach poczujecie sie naprawde swietnie, i cały czas wam bedzie mało:)

proponuje zaczac od marszobiegu co drugi dzien, i stopniowo to wsyztsko zwiekszac az dojdziecie do pełnego biegu nawet i 5 razy w  tygodniu:)

jezeli chodzi o mnie to ja zauwazyłam z ebieganie jest dla mnie najlepsza forma spalania zbednych kalorii:) nie martwcie sie z emokro, ze snieg itd. odpowiedni ubiór i chec wyjscia z domu dadza wam taka satysfakcje kiedy wrocicie z biegania ze od razu poczujecie sie lepiej:)

piszcie CO WY NA TO??
Wreszcie moge do was dolaczyc.. Przez pare tygodni robilam marszobiegi 3 razy w tyg aby sie przygotowac do biegu i... 5km zrobilam w 36 minutek, bieg ciagly:) az skakac mi sie chcialo z radochy:)Jutro odpoczynek i w czwartek znowy chce zrobic piec km... a potem co tydzien zwiekszac o km az dojde do 10 i w sierpniu zrobie maly maraton na uczelni:)
no i pieknie:) witamy nowa biegaczke:)
Kurcze juz nie biegam od 6 dni. Nada chora. Wlasciwie tylko katar i kaszel, ale wlasnie ten kaszel strasznie mnie meczy Juz nie moge sie doczekac kiedy to wszystko minie, poniewaz naprawde mialabym wielka ochote pobiegac. 
Pasek wagi
justa31 powrotu do zdrowia:):)
hey, juz dawno sie czailam - ale nie ma na co czekac tylko brac sie do pracy. Mam wiec do Was jako doswiadczonych kolezanek 2 pytanka:
1. w czym biegacie tj o stroj mi chodzi, zeby nie zamarznac ale tez sie nie przegrzac bo to srednia frajda
2 . jakim urzadzeniem mierzycie ile juz przebieglyscie i orientacyjnie ile kosztuje taki rarytasik?

Dzieki za info!
do biegania najlepiej jest sie ubrac na tzw cebulke;) nigdy nie ubierac sie za lekko bo mozna sie dobrze załatwic:) bielizna termoaktywna pod spód i mozna zaczynac:)
ja nie mierze wogóle km ale elizakop mierzy nike+ i chwali sobie to urzadzonko:)
pozdrawiam serdecznie:)
Dziekuje za przywitanie;)

ja biegam na biezni wiec dlatego znam dokladne wyniki... ale marzy mi sie polar do pomiaru tetna i samsung z micoach aby towarzyszyl w bieganiu na powietrzu...
Coraz więcej biegających, coraz więcej kilometrów. To się chwali. Nie ma to jak wsparcie.  Proszę się nie poddawać. Początki zawsze są ciężkie, ale za to póżniej czaka na nas satysfakcja i mniej cm w pasie. pa
zaczelam:) dzis. bylo strasznie. bylam czerwona jak burak. biegalam - maszerowalam (hmm no dobra staralam sie nie wlec jak zolw;)) przez 40 min. wiecej nie dalam rady. jeeezu mam nadzieje ze nikt znajomy mnie nie widzial;) plus jest taki ze po takich mekach nie mam najmniejszej ochoty na slodycze:P postaram sie teraz sobie potruchtac w sobote (o ile wstane i nie bede kopac w ogrodku). buziolce:*
kochane ja się melduje. Nie pisałam, bo brat kompa nowego instalował i nie mialam jak pisać. Oczywiście biegać cały czas biegam i nic nie obijam. Wczoraj rano a dzisiaj po 16tej. Ciepełko jest boskie. Niestety zastój do poniedziałku, bo jadę na uczelnię edukować z zakresu żywienia. W ogóle to jestem happy bo dostałam staż i to na końcu miasta i oprócz biegania będę miała dodatkowy ruch. Tak więc kochane życze wytrwałości i odezwę się w poniedziałek. 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.