26 marca 2008, 09:07
czesc dziewczyny:) pisze to poniewaz chce was przekonac do biegania:) napisałam to dlatego ze pewnego dnia gdy przekonywałam jedna z vitalijek do biegania ona po rpostu mnie wysmiała, wtedy własnie zwatpiłam w ta strone i w tych dobrych ludzi na vitalii:( no ale tak to juz bywa...
dlaczego własnie bieganie?? ano przy własciwym tetnie i przy odrobinie motywacji nasze ciało zmienia sie juz po kilku dniach. zadne rowerki, steoperki i orbitreni nie zastapia nam biegania na swiezym powietrzu:) juz po paru dniach poczujecie sie naprawde swietnie, i cały czas wam bedzie mało:)
proponuje zaczac od marszobiegu co drugi dzien, i stopniowo to wsyztsko zwiekszac az dojdziecie do pełnego biegu nawet i 5 razy w tygodniu:)
jezeli chodzi o mnie to ja zauwazyłam z ebieganie jest dla mnie najlepsza forma spalania zbednych kalorii:) nie martwcie sie z emokro, ze snieg itd. odpowiedni ubiór i chec wyjscia z domu dadza wam taka satysfakcje kiedy wrocicie z biegania ze od razu poczujecie sie lepiej:)
piszcie CO WY NA TO??
15 maja 2009, 23:04
Trasa Wesołej Stówy gotowa :). Dopisuję 7 km pokonanych przy znakowaniu.
16 maja 2009, 09:58
witam wszystkich:)
wracam do was;) nie było mnie bo mialam operacje szczeki wiec nawet nie pobiegalam ani troche.
wczoraj bylam na badaniach u nas na uczelni, badanie polegało na chodzenie na biezni ze zwiekszajaca sie co faze predkoscia i katem nachylenia. jest 9 faz ja słabiutko moje maksymalne tetno osiagnełam przy 6 fazie;/ no ale ot nic na poczatku bylismy na tym sprzeciku tanita badani i wyobraźcie sobie ze wyszło mi ze moj wiek metaboliczny to 38 lat:) czyli 15 lat wiecej niz ja mam:) dalo do myslenia:) no ale dziisja wracam do treningów:) trzymajcie sie moi drodzy i nie zwalniamy:)
- Dołączył: 2008-09-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 264
16 maja 2009, 12:22
witamy ponownie Kelis :)
ja mam trening zawieszony z powodu warunkow pogodowych :D
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1622
16 maja 2009, 13:12
jestem niestety tylko duchem z biegającymi, od tygodnia przerwa z powodu urazu pięty:( Znacie może jakieś ćwiczenia dla nie mogących biegać, tak, żeby forma nie spadła dramatycznie i kg nie wróciły???
16 maja 2009, 16:23
chyba mozesz wszystkie te "siedzace" cwiczenia robic- 8 min abs na rozne czesci ciala, brzuszki...:)
witaj kelis:)))
ja wczoraj biegalam bardzo ladnie, dzisiaj pada wrrrr
- Dołączył: 2007-09-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 382
16 maja 2009, 18:34
Dopisuję 20 km na Wesołej Stówie w Starej Miłośnie (zawody, Wawa).
16 maja 2009, 21:16
a ja dopisuję 25 km też na Wesołej Stówie. Ekipa wykręciła super czas 8:33. Ładne medale :)
16 maja 2009, 21:19
> Dopisuję 20 km na Wesołej Stówie w Starej Miłośnie
> (zawody, Wawa).
>
Remi, czy Twój numer szytafaety to 21?
16 maja 2009, 21:58
warszawa widze?:P szalejecie z tymi bieganiowymi imprezami, podziwiam podziwiam:D
- Dołączył: 2007-09-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 382
17 maja 2009, 00:33
Remi, czy Twój
> numer szytafaety to 21?
Tak, a skąd wiesz :-)?