26 marca 2008, 09:07
czesc dziewczyny:) pisze to poniewaz chce was przekonac do biegania:) napisałam to dlatego ze pewnego dnia gdy przekonywałam jedna z vitalijek do biegania ona po rpostu mnie wysmiała, wtedy własnie zwatpiłam w ta strone i w tych dobrych ludzi na vitalii:( no ale tak to juz bywa...
dlaczego własnie bieganie?? ano przy własciwym tetnie i przy odrobinie motywacji nasze ciało zmienia sie juz po kilku dniach. zadne rowerki, steoperki i orbitreni nie zastapia nam biegania na swiezym powietrzu:) juz po paru dniach poczujecie sie naprawde swietnie, i cały czas wam bedzie mało:)
proponuje zaczac od marszobiegu co drugi dzien, i stopniowo to wsyztsko zwiekszac az dojdziecie do pełnego biegu nawet i 5 razy w tygodniu:)
jezeli chodzi o mnie to ja zauwazyłam z ebieganie jest dla mnie najlepsza forma spalania zbednych kalorii:) nie martwcie sie z emokro, ze snieg itd. odpowiedni ubiór i chec wyjscia z domu dadza wam taka satysfakcje kiedy wrocicie z biegania ze od razu poczujecie sie lepiej:)
piszcie CO WY NA TO??
- Dołączył: 2009-03-23
- Miasto: Zamość
- Liczba postów: 200
30 marca 2009, 14:24
dzisiaj lało rano i nie chciało mi się iść biegaćno ale się zmusiłam i poszłam... spać mi się jakoś chce ;|
- Dołączył: 2008-09-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 264
31 marca 2009, 12:02
dzis dodaje 3,5 km :) malo ale jest :)
- Dołączył: 2008-09-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 264
31 marca 2009, 20:46
a gdzie sa wszyscy? biegaja? :P
- Dołączył: 2009-03-23
- Miasto: Zamość
- Liczba postów: 200
31 marca 2009, 21:34
Aż mi się coś robi jak nie biegam :D
Wpadłam dopiero na ten pomysł,że np. w poniedziałek bieganie a we wtorek ćwiczenia kształtujące ciało czy jak to tam się nazywa i na zmianę może być tak?
31 marca 2009, 21:46
Ja tam jeszcze odpoczywam... na razie tylko spacery. Zakwasów po niedzieli już w zasadzie nie mam, tylko trochę boli lewa stopa (ta, z którą miałem problem w lutym po pechowym krosie)... najwyżej pokręcę trochę na rowerze w tym tygodniu, a od przyszłego na warsztat wraca Norrie, co oznacza kolejnych 180 dni reżimu treningowego...
31 marca 2009, 21:48
> Aż mi się coś robi jak nie biegam :DWpadłam
> dopiero na ten pomysł,że np. w poniedziałek
> bieganie a we wtorek ćwiczenia kształtujące ciało
> czy jak to tam się nazywa i na zmianę może być
> tak?
Jasne, że tak może być... na początku to nawet tak powinno wyglądać
- Dołączył: 2009-03-23
- Miasto: Zamość
- Liczba postów: 200
1 kwietnia 2009, 10:31
Albo ja śnię albo nie wiem co!!!
waga pokazała 1kg mnieeeeejjjj!!!!
:D:DD:D:
- Dołączył: 2009-03-23
- Miasto: Zamość
- Liczba postów: 200
1 kwietnia 2009, 15:49
błagam weś mnie nie strasz :D
a tak pozatym zapomnialam ,że jest prima aprilis xD
- Dołączył: 2005-12-12
- Miasto: Przemyśl
- Liczba postów: 252
1 kwietnia 2009, 15:50
Hejka też chciałabym zacząć biegać ale nie bardzo wiem ile razy w tygodniu i po ile czasu żeby nie paść po pierwszym razie. Jak jest u Was ? Mogę się przyłączyć ?