26 marca 2008, 09:07
czesc dziewczyny:) pisze to poniewaz chce was przekonac do biegania:) napisałam to dlatego ze pewnego dnia gdy przekonywałam jedna z vitalijek do biegania ona po rpostu mnie wysmiała, wtedy własnie zwatpiłam w ta strone i w tych dobrych ludzi na vitalii:( no ale tak to juz bywa...
dlaczego własnie bieganie?? ano przy własciwym tetnie i przy odrobinie motywacji nasze ciało zmienia sie juz po kilku dniach. zadne rowerki, steoperki i orbitreni nie zastapia nam biegania na swiezym powietrzu:) juz po paru dniach poczujecie sie naprawde swietnie, i cały czas wam bedzie mało:)
proponuje zaczac od marszobiegu co drugi dzien, i stopniowo to wsyztsko zwiekszac az dojdziecie do pełnego biegu nawet i 5 razy w tygodniu:)
jezeli chodzi o mnie to ja zauwazyłam z ebieganie jest dla mnie najlepsza forma spalania zbednych kalorii:) nie martwcie sie z emokro, ze snieg itd. odpowiedni ubiór i chec wyjscia z domu dadza wam taka satysfakcje kiedy wrocicie z biegania ze od razu poczujecie sie lepiej:)
piszcie CO WY NA TO??
- Dołączył: 2008-01-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7136
18 marca 2009, 14:47
Witaj, Dagmara.
Idę pobiegać ;-)
- Dołączył: 2008-01-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7136
18 marca 2009, 14:48
Aha, mam pytanie - jak mierzycie przebiegnięty dystans?
18 marca 2009, 17:00
wcześniej za pomocą
www.mapmyrun.com (tu jest jeszcze dzienniczek biegowy) lub google maps
- Dołączył: 2008-01-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7136
18 marca 2009, 19:24
+3 km... Noga nie boli, więc zwiększam dystans, do tej pory nie chciałam za bardzo przeholowac, zeby znowu nie miec problemów, wolę byc ostrożna.
Pytałam o ten dystans bo sama jak na razie używam mapmyrun, ale myślałam o tym, żeby coś sobie w końcu sprawic... Nike+ mi się marzy, ale jak na razie chyba poczekam...
18 marca 2009, 21:35
ja równiez biegam, strasznie mnie to w ciąga. Obecnie biegam około 3 km dziennie. Kondycja pozwala mi na wiecej, ale łapią mnie skurcze w stopach:(. Satysfakcja po treningu jest niesamowita:)
18 marca 2009, 22:03
...Normalnie czapki z głów zrywało, więc tylko 4 km.
- Dołączył: 2008-01-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7136
18 marca 2009, 22:47
Anthos, no właśnie, myślałam że mnie zawieje na drugą stronę miasta ;-D