- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3944
19 grudnia 2011, 16:39
Chciałam poprosić o radę osoby, które orientują się jak się ubrać w taką pogodę, jaką mamy teraz, do biegania.
Biegałam tylko latem, także przy takiej pogodzie to moja pierwsza przygoda.
I tu moja prośba o ewentualne poprawki w ubiorze.
Chciałam założyć zaczynając od dołu:
- długie skarpetki, takie do kolan
- na to czarne, grube rajstopy
- na to dresy do kolan (nie mam długich, dlatego też te skarpetki, na łydki)
- koszulkę z długim rękawem
- bluzę zapinaną pod szyję
- pod bluzę na szyję ciepły szalik
- i na uszy opaska. ;)
Czy będzie ok? Czy czegoś jest za dużo/za mało?
Moja odporność nie jest za dobra, dlatego wolałabym sie nie przegrzać ani zeby mnie nie zawiało.
I jeszcze moje pytania:
1. Czy zakładać rekawiczki?
2. Co ewentualnie dodać na górę do tego ubioru kiedy spadnie śnieg?
Z góry dziekuje za odpowiedzi :)
- Dołączył: 2011-12-07
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 1553
19 grudnia 2011, 16:46
Wywal szalik opaskę i bluzę, dodaj rękawiczki, czapkę i nieprzewiewną bluzę.
19 grudnia 2011, 16:47
Myślę, że ok ;)
Ja preferuję inne formy aktywności fizycznej zimą, typu basen, intensywne ćwiczenia w chacie, czy siłownia, bo od razu się przeziębiam ;D Słaba odporność;)
19 grudnia 2011, 16:44
grzesiek75 napisał(a):
Wywal szalik opaskę i bluzę, dodaj rękawiczki, czapkę i
bluzę.
Bzdura. Ciekawe po co wywalać opaskę, żeby jej uszy zmarzły i żeby na następny dzień nie mogła wytrzymać z bólu ? :P
- Dołączył: 2011-12-07
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 1553
19 grudnia 2011, 16:45
I nie wiem z autopsji jak się biega w rajstopach, ale chyba nie teges.
19 grudnia 2011, 16:47
Wszystko ok,fakt z opaski nie rezygnuj,jest zimno na podwórku i chroń swoje uszy i główkę,rękawiczki radzę założyć,kiedyś biegałam to ubierałam się właśnie na cebulkę,przy okazji by się porządnie napocić.
- Dołączył: 2011-12-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1331
19 grudnia 2011, 16:51
Jeśli rozgrzewkę robisz w domu i w domu rozciąganie to ja polecam odjąć rajtki i szalik. Opaska koniecznie bo przewieje Ci zatoki.
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3944
19 grudnia 2011, 16:49
muszę mieć opaskę, przecież mi uszy zmarzną, a najszybciej ciepło ucieka przez głowę.
A takiej bluzy nie posiadam.
marta005 ja z ćwiczeń na chacie to tylko hula hop, a co do innych to nie mam możliwości bo nie mam kasy na basen czy siłownie - a bieganie uwielbiam :)
- Dołączył: 2011-09-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 810
19 grudnia 2011, 16:55
Ja biegam w dresie, t-shircie, golfie i na to cienka kurtka przeciwdeszczowa + czapka odblaskowa i rękawiczki, które jeśli się zgrzeję chowam do kieszeni, ale zawsze mam przy sobie bo nie raz już zmarzły mi dłonie.
Podstawa to dobre grube skarpety i wygodne buty.
Sugeruję też zainwestować 19,90 i kupić w tesco długie dresy.