Temat: Bieganie a ból.


Od jakiegoś
czasu zaczęłam biegać. Kiedyś już biegałam dość sporo czasu więc to nie jest dla mnie nowość.

Za każdym razem jednak jak biegam zawsze coś mnie boli ! Najczęściej miejsce po prawej stronie koło serca (na pewno jednak nie serce) i również okolice jajników, tak jak boli podbrzusze przy miesiączce tyle że tylko z jednej strony (lewej).
Zawsze boli zazwyczaj bo jakieś 5-10min biegu tak, że nie moge dalej biec. Jak idę (szybki marsz)- przestaje boleć.

Nie wiem czy jest to normalne, sądzę jednak, że nie bo nic nie powinno mnie boleć, jak kiedyś biegałam było wszystko w porządku.

Czy powinnam iść z tym do lekarza, czy może Wy tez tak miałyście i sobie z tym poradziłyście.
a oddech pamiętasz o równomiernym oddechu?.może za szybkie tępo narzucasz sobie na początek
Karolicja - oddycham tak jak powinno się oddychać (wdech nosem, wydech buzią), a tępo narzucam sobie dość wolne.
Hmm to w podbrzuszu boli nie kuje? Może jajnik?
DRSKA - tak właściwie to kuje i jestem jakoś dziwnie pewna że to jajnik, ale czemu bolałby jajnik podczas biegania ?
:-) , tak już jest  , ja czasami mam biegunki  , czasami kwasy z żołądka też dają znać o sobie , nie wspomnę że po między 60-90 minutą biegu zaczynają boleć mnie dwa palce u stopy że z bólu ciarki mnie przechodzą(ale nic na to nie mogę poradzić) . Staram się o tym nie myśleć , skupiam się na otaczającej mnie przyrodzie   ,staram się zapomnieć  o bólu.
Pasek wagi
Za każdym razem tak masz?
Tak ostatnimi czasy za każdym razem, choć ostatnio mogę przebiec dłuższą drogę bez żadnego bólu..

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.