- Dołączył: 2010-05-16
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 876
13 lipca 2011, 13:17
ktos tyle biegal ? dawalo to efekty ? biegam tak codziennie i nie wiem czy to nie za malo minut biegam . i chce uslyszec wassze rady i doswiadczenia;)
13 lipca 2011, 13:18
Biegasz 25min bez przerwy? czy robisz przerwy???
13 lipca 2011, 13:20
o matko... dobra jesteś... ja mam problem 2 min bez przerwy, strasznie słaba kondycja...i problem z oddychaniem podczas biegu... juz tydzien biegam i kolo 2min jestem bez sił i nogi same stają, jak to robisz?? podziwiam:)
Jasne że coś da!:) Bieganie obok pływania jest najlepsze:)
- Dołączył: 2010-09-13
- Miasto:
- Liczba postów: 646
13 lipca 2011, 13:22
a truchtem, czy takie szybkie bieganie ?
- Dołączył: 2011-02-06
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2203
13 lipca 2011, 13:27
Trochę przy mało. Ja się staram biec nie mniej niż pol godziny. A najlepiej godzinkę
- Dołączył: 2009-10-20
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 645
13 lipca 2011, 13:34
Na początek OK , nic na siłę , ja zaczynałem od 15 minut , bo nie było kondycji ,ale z czasem wydłużałem trasę , teraz już biegam bez przerwy około 80-90 minut.
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
13 lipca 2011, 13:46
zgadzam się z pavulon, na początek mozna zacząć od krótkiego czasu, ale jak organizm się przyzwyczai, to warto zwiększyć czas.
a to dlatego, że tkanka tłuszczowa się zaczyna spalać na dobre dopiero po 25-30 minutach trwania danej aktywności. idąc tym tropem, lepiej biegać co drugi dzień godzinę, niż codziennie pół. oczywiście dopiero wtedy, gdy w miarę przyzwyczaisz organizm, więc na początek 15-20 minut też jest w porządku.
- Dołączył: 2011-03-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 998
13 lipca 2011, 14:10
Zgadzam się z poprzednikami:) Jak nie miałam kondycji to biegałam po 25 minut i też chudłam tyle, że trochę wolniej niż teraz. Ale jak już sobie wyrobisz kondycję żeby przebiec np.45 minut efekty będą super:)