Temat: bieganie - woda

Od niedawna biegam - w właściwie uczę się jak biegać. Stąd moje pytania:

1. Czy podczas biegu trwającego 45 minut powinnam pić wodę? Czy bez niej sobie zaszkodzę?

2. Macie jakieś patenty na 'transport' wody? Tzn czytałam, że podczas biegania powinnam mieć wolne ręce. Kupiłam sobie już opaskę na rękę na mp3. Nie wiem tylko co zrobić w wodą. Przecież nie mogę biegać z butelką wody w ręce. Prawda?

Ja biegam bez wody, byłoby Ci niewygodnie biegać trzymając coś w ręce. Nie jestem profesjonlistką ;) ale jak widzę innych biegających, którzy znają się na rzeczy, to nie widziałam nikogo kto biegałby z wodą.
też mnie to zawsze intrygowało ;)
ja biegam:) od 2009 i biegam wieczorem wode uzupełniam przed i po nie pije podczas biegania- czy to ma jakies znaczenie?niewiem
2.no ja bym zniczym nie mogła biegac ale butelke zostawiam koło budki z TP:)hehe
pije przed bieganiem i po nim, nie zabieram ze sobą wody ;)
a ja biegam z gumą do żucia w buzi, wydziela więcej śliny i nie chce mi się pic podczas biagania
Pasek wagi
Ja nie mogę zostawić nigdzie butelki - nigdy nie biegnę obok tego samego miejsca. Czyli pozostaje uzupełnianie płynów przed i po. Tylko jeszcze jedno pytanie? Czy jeśli chcę się tak nawodnić 'na zapas', to czy muszę zachować jakiś odstęp przed biegiem?
Z tego co czytałam, przy tak krótkim biegu to nie musisz. Ale są butelki dla biegaczy takie wyprofilowane, żeby lepiej było trzymać, albo takie saszetki z taką słomką :D Ale to bardziej dla profesjonalistów, co jakis izotonik czy coś ze soba potrzebuja mieć.
Pasek wagi
z butelką niewygodnie raczej, ale nie wiem, czy ma to jakis wplyw na efekty, z przesadnym nawodnieniem przed tez bym nie ryzykowala, a co jesli w polowie trasy zeche sie siku? ;)
Powiem ci z mojego doświadczenia, ja piję po bieganiu i to nie za dużo, trzeba uzupełnić płyny a nie przepełnić. Podczas biegu jak się piję może cię kolka chwycić i napewno będzie ci chlupać podczas biegania :) tylko z mojej strony

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.