Temat: Lipiec - śmigamy dalej :D Nie ma obijania się :P

No to zapraszamy nowe osoby do biegania :) Mój cel to 200km :D Zaszaleję i go wykonam :D Nie ma bata :)
to menu wygląda fajnie!
Mój cel 200km

121,9km/ 200km
09:20:00 -----> 9h 20min 00sek

Robinho199288 jestem pod wielkim wrażeniem:)

co prawda jest juz połowa lipca ale i tak się dołączę do biegaczy ;)

od jutra zaczynam ponownie,

regularnie, codziennie i konsekwentnie ;)

trasa stała -truchtem wychodzi ok 45 min

przebiegłam 7,5 km
ogólnie przebiegłam  53 km/280km

Mój cel 200km

127,6km/ 200km
09:50:00 -----> 9h 50min 00sek

PS. Elkarnitynka, dzięki ty też napenwo dojdziesz do lepszej wprawy, no na pewno jeszcze lepszej ode mnie :P Wierzę w ciebie, tylko się nie poddawaj :)
Bieganie w tym upale top jest katorga, ale zaciskam zęby i nie poddaję się! Trening to trening - nie ma żadnej ulgi ze względu na pogodę. ;D
Jak sobie dajecie radę, gdy żar leje się z nieba? A może jednak odpuszczacie i czekacie na chłodniejsze dni?
Pasek wagi

Nie wiem co się porobiło w moim komputerze ale przez kilka ostatnich dni nie mogłam się zalogować na forum:-/ Co nie znaczy, że nie biegałam.

Podsumowując mam wybiegane 58km na 100km w lipcu.

Jeszcze tydzien moge pobiegać, ale potem wyjeżdzam w Tatry i tam mam zamiar już połazic "wysokogórsko", więc bieganie sobie odpuszczę:-) Myslę, że te 100km przez ten tydzień wyrobię no i powrócę do biegania w sierpniu:-)

stan na dziś: 10/61,7 km/119,5 km
zostało: 57,8 km
7+12+8,5 +8+14+9+10+16+9+10+6+10= 119,5 - skreślone to te wybiegane:)
Heloł :) Słuchajcie wiem że połowa lipca za nami ale z chęcią się dołączę do Waszej grupy :) Potrzebuję mobilizacji do porannego biegania! Biegałam wieczorami, ale zważywszy na to, że są wakacje, jest o wiele więcej rzeczy do zrobienia po godzinie 18 ;) mam nadzieję, że mogę się do Was przyłączyć? :)

Kejtul - widzę że nieźle sobie radzisz :) Co tam u Ciebie Kochana?:*

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.