Temat: Bieganie w bawełnie

Wiem, że ultra popularne są ubrania termoaktywne, ale co myślicie o bieganiu w bawełnianych leginsach i bawelnianej bluzie? Chciałabym zacząć biegać, ale póki co nie mam wolnych środków na zakup ubrań termoaktywnych i chciałabym wykorzystać te ubrania, które mam. 

Brak "odpowiednich" ciuchów to nie przeszkoda. Ważne by w ogóle biegac, jeśli znajdziesz środki i będziesz wiedziała, że na pewno zaczniesz regularnie biegać to czemu nie, zakup ok. Szczególnie na lato byłoby to ok, ale biegać we wszystkim można :)

Nie ma takiego zakazu. Po prostu bawełna jest niefajna, bo jak się spocisz, to będziesz miała mokro i będzie Ci zimno. Ale lepiej tak niż wcale.

Ubranka techniczne to tylko (albo aż) dodatkowy komfort. Da się bez tego. Powodzenia. 

szukasz wymówki

soraka napisał(a):

szukasz wymówki

Nie szukam. Byłam dzisiaj pobiegać i jutro też idę. Zastanawiam się po prostu nad ubraniami do biegania na najbliższy czas, bo nie mam wolnych środków na zakup odzieży do biegania. Nie wiem, co się stało z tym forum - miałam na nim konto kilka lat temu i było miło, a teraz co chwila ktoś jest niemiły/zgryźliwy/nieprzyjemny. Ludzie, skąd w Was tyle negatywów/frustracji? 

Butlonos napisał(a):

soraka napisał(a):

szukasz wymówki
Nie szukam. Byłam dzisiaj pobiegać i jutro też idę. Zastanawiam się po prostu nad ubraniami do biegania na najbliższy czas, bo nie mam wolnych środków na zakup odzieży do biegania. Nie wiem, co się stało z tym forum - miałam na nim konto kilka lat temu i było miło, a teraz co chwila ktoś jest niemiły/zgryźliwy/nieprzyjemny. Ludzie, skąd w Was tyle negatywów/frustracji? 
  no ale Twoje pytanie delikatnie mówiąc jest głupie, oczywiście, że można biegać w bawełnie

Biegaj, przecież to nie aż tak ważne w czym. Wiadomo, że komfort lepszy jak niektóre części ciała są w ryzach, albo nie masz mokrych plam. 50 lat temu ludzie biegali bez tych wszystkich cudów, bez zegarków mierzących poziom zajebistości. Kwestią komfortu.  

Zreszta ile chcesz biegać? Jeśli to poczatki to pewnie jakieś krótsze dystanse 5km? To tylko pół godziny biegania, po którym na pewno pobiegniesz pod prysznic :) Jedyne co to dobry stanik polecam, raczej nie bieliznę jesli masz wiekszy biust.

Moje ubrania termiaktywne to koszt 20 zl za sztuke z dekathlonu. 2 bluzki cienkie i 1 troche grubsza na chlodniejsze dni, uzywam ich od 4 lat, a uprawiam sport conajmniej 2 razy w tyg. Warto te pare zl zebrac do swinki-skarbonki..

soraka napisał(a):

Butlonos napisał(a):

soraka napisał(a):

szukasz wymówki
Nie szukam. Byłam dzisiaj pobiegać i jutro też idę. Zastanawiam się po prostu nad ubraniami do biegania na najbliższy czas, bo nie mam wolnych środków na zakup odzieży do biegania. Nie wiem, co się stało z tym forum - miałam na nim konto kilka lat temu i było miło, a teraz co chwila ktoś jest niemiły/zgryźliwy/nieprzyjemny. Ludzie, skąd w Was tyle negatywów/frustracji? 
  no ale Twoje pytanie delikatnie mówiąc jest głupie, oczywiście, że można biegać w bawełnie

Kobieta - szuka problemow tam gdzie ich nie ma 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.