- Dołączył: 2013-02-14
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 16
25 stycznia 2014, 17:07
Czy są tu jakieś pole dancerki? Interesuje mnie bardzo ten temat, ponieważ chciałabym od lutego iść na trening. Słyszałam wcześniej same superlatywy. Ostatnio jednak moja koleżanka powiedziała, że to nic specjalnego i że na pewno nie zrzucę od tego wagi. Zajęcia trwają 2h z czego przez pierwszą godzinę grupa się dokładnie rozciąga, więc pozostaje tylko godzina rzeczywistego siłowania się z rurą. Wspominała o bolących obtarciach i licznych siniakach. Jej opinia mnie jakoś zniechęciła, ale różne filmiki na YT kuszą by spróbować.
Macie jakieś doświadczenia? Proszę, podzielcie się opinią
- Dołączył: 2013-12-06
- Miasto: katowice
- Liczba postów: 93
25 stycznia 2014, 17:11
Też chętnie posłucham, również myślę aby zapisać się na takie zajęcia :-)
25 stycznia 2014, 17:14
http://www.youtube.com/watch?v=5wdtzOB_KHg
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
25 stycznia 2014, 17:16
Widzialam w jakims programie tv jak to niby wyglada. Twoja kolezanka glupio gada. Robiac cokolwiek byle by nie lezec przed tv schudniesz. Siniaki itp to pewnie na poczatku. jest wiele sportow ktore moga powodowac siniaki. To jal jazda na nartach. Na poczatku czlowiek ciagle sie wywraca ale co z tego soro w koncu sie nauczy i jest to swietna frajda?
25 stycznia 2014, 17:42
http://www.cda.pl/video/410276a/Lulu-Tancerka-z-USA
25 stycznia 2014, 18:04
no ja nie wiem, czy tak głupio gada ;) chodziłam na pole dance, dwa razy w tygodniu... owszem, mięśnie wzmacnia, ale żadne z tego spalacze kalorii ;)
- Dołączył: 2007-04-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 468
25 stycznia 2014, 18:43
Moja bliska koleżanka chodzi regularnie i to uwielbia. To są z fizjologicznego punktu widzenia ćwiczenia wzmacniające z ciężarem włąsnego ciała. Po jakimś pół roku siniaków i obtarć- mięśnie super, jędrność- super, tłuszcz (oczywiście od początku nie miała go jakoś w nadmiarze, ale jednak )- nadal na swoim miejscu. Ale to są moim zdaniem bardzo trudne ćwiczenia i naprawdę trzeba to lubić. A chudnie się uprawiając cardio, jakby nie patrzeć.
26 stycznia 2014, 00:27
ja tancze 2 razy w tygodniu :) zgadzam sie ze nie sa to cwiczenia na spalanie tluszczu. Mimo wszystko to uwielbiam