Temat: Poznań - siłownia dla otyłych

Cześć !
Poszukuję siłowni najlepiej tylko dla Pań w Poznaniu gdzie nie będą krzywo patrzeć na otyłą :( Niestety jestem ale chcę to zmienić. W jednym z klubów (nie chcę podawać nazwy) niestety ale ludzie patrzyli na mnie jak na UFO a na sali były same supermodelki :( Wiem, że nie powinnam się przejmować ale niestety taka jestem. Może ktoś zna fajny klub, gdzie mi pomogą a nie sprawią abym się czuła gorzej niż teraz? 
Ja bym się nie przejmowała, chodzisz tam bo chcesz zmienić swoją sylwetkę i miej ich " w dupie" :)
Pasek wagi
Pomyśl, że tgeraz patrzą krzywo, ale za parę miesięcy ty bedziesz nalezała do tych supermodelek :) Nie ma się przejmowac, nie idziesz tam się powyginac tylko ćwiczyć. 
Niby tak dziewczyny ale otyłość odbiera mi pewność siebie, liczę, że ktoś mimo wszystko zna jakieś miejsce gdzie się ćwiczy a nie ocenia. I dziękuję za słowa wsparcia jest to dla mnie ważne
Ja ważąc 82 kg / 1 66 cm śmigałam na siłownie i uwierz, że tam też chodziły szczupłe osoby i wysportowani faceci a takich jak ja prawie nigdy nie było, ale się nie przejmowalam :) Teraz ważę niestety więcej, bo 90, ale jak będę miec troszkę pieniędzy więcej to od razu idę się zapisywać. 
i tu jest klucz "otyłość odbiera mi pewność siebie" - własnie powinnaś iść na siłownię, z założenia one są wszystkie dla otyłych i niech się patrzą. idź najlepiej tam, gdzie jest trener do dyspozycji i jak zaczniesz częściej chodzić to się przestaną patrzeć a zaczną podbudowywać (część ludzi chodzi w określonych godzinach i dniach tygodnia - będziesz spotykala głównie tych samych i to przestanie być problem - tylko najpierw uwolnij sie od blokady psychicznej
Zmień tok myslenia - na siłowni nikt nie zaczynał napakowany ani 'fit'.
też szukałam siłowni w Poznaniu .Przeglądałam różne oferty i trafiłam na 

Lady Fitness Club http://www.centrumurodyifitnessu.eu/fitness_club.html


tam wstęp mają tylko kobiety ale nie wiem czy to źle czy dobrze. Ja od września zapisuję się do http://www.slodkiewiczgym.pl/silownia/
Nie znam Poznania bo dopiero się tu przeprowadziłam a ta siłownia jest blisko mojego osiedla więc na razie nie mam wyboru.
Nautilus? Fabryka Formy?
Zapewniam Ciebie, że na siłowni nie ma tylko supermodelek (przynajmniej na tych, gdzie ja bywam). Więc wal do takiej, gdzie jest świetne wyposażenie sprzętowe, strefa cardio oraz strefa funkcjonalna i nie patrz na średnią kilogramów jej użytkowników :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.