- Dołączył: 2008-12-01
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3003
26 marca 2010, 11:56
Drogie Łodzianki, mam nadzieję, że podpowiecie mi, gdzie w Łodzi znajdują się fajne fitness cluby, siłownie itp. Ważne, żeby było tanio i solidnie. Pozdrawiam :)
- Dołączył: 2011-06-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2
22 czerwca 2011, 15:00
Ja znalazłam całkiem fajny i kameralny klubik na Żwirki 4 - tylko dla kobiet. Mają całkiem fajne zajęcia i fajną siłownię. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale strona to chyba fitnesynergia.pl i tam można podejrzeć co oferują. Ja byłam na razie na 3 zajęciach z różnymi instruktorkami i jak na razie jestem zadowolona.
- Dołączył: 2011-08-04
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2
4 sierpnia 2011, 19:15
Ja chodzę do "Włodka" bardzo fajna siłownia i ceny ok. Telewizor itp. Aerobik, masaże . Polecam ! :D
19 sierpnia 2011, 19:13
Wcześniej chodziłam do GymPlazy i byłam zadowolona, wykupując karnet open mogłam chodzić codziennie na siłownię i na jedne zajęcia fitness. Klub kameralny, mięśniaki mają osobną salę. Troszkę mało sprzętu aerobowego, czasem trzeba było czekać. Ostatnio jednak zapisałam się do klubu Rytm na fitness i póki co jestem bardzo zadowolona. Co prawda karnet jest droższy niż w GymPlazie ale tu jest chyba fajniejsza atmosfera. Instruktorki są bardzo miłe i bardzo pomocne. Obserwują osoby ćwiczące i jeśli ktoś robi coś nie tak to pokazuje jak prawidłowo ćwiczyć. Minusem jest to że trzeba się zdeklarować przy kupnie karnetu na jakie zajęcia chce się pójść. Do następnego karnetu nie ma możliwości zmiany. Plusem są rabaty dla stałych klientów. Ogólnie chyba bardziej jestem zadowolona z Rytmu mimo że płacę ciut więcej.
- Dołączył: 2011-06-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 56
22 sierpnia 2011, 21:27
Ja aktualnie wypróbowuję I'm fit na Piłsudskiego (konkurencja Sportery ;-)), na razie byłam na stepie (2x) - nie łapię i się demotywuję :-( i na BPU - całkiem spoko.
Do Sportery chodziłam przez pewien czas kilka lat temu, ale panie z recepcji skutecznie mnie odstraszyły (wieczny foch!), nawet miałam ostatnio sprawdzić czy coś się zmieniło, bo zajęcia z tego co pamiętam były w miarę, ale jakoś nie mogę się przemóc.
Polecam natomiast bardzo serdecznie zajęcia z latino ladies u Jankowskiego (szkoła tańca) - bardzo fajna muzyka i zajęcia są relaksujące. Minusem jest to, że na pewno nie spala się tyle co na standardowym fitnesie i trzeba się zapisać na konkretny kurs i zapłacić za cały miesiąc.
- Dołączył: 2011-08-18
- Miasto: Pabianice
- Liczba postów: 2848
24 sierpnia 2011, 10:13
ja chodzę od Impulsu na Głowackiego i jestem zadowolona z siłowni i cardio. na zajęcia typowo fitness w grupie nie chodzę, więc nie oceniam. z grupona czy innego grupera kupiłam sobie też karnet zniżkowy do Fit&fun na Ogrodowej. Jak sprawdzę to dam znać.
- Dołączył: 2006-01-17
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 103
24 sierpnia 2011, 18:44
Ja chodzę do Athletic Body na Sienkiewicza i właśnie o taką siłownię mi chodzi czyli, mało ludzi, dwie sale jedna siłowa przeważnie w niej są faceci a druga typowo aerobowa czyli orbitreki, bieżnie, rowerki, narciarz itp, zatem nie ma co się krępować albo wstydzić bo przeważnie ćwiczą tam ludzie chcący zgubić kilogramy :)
- Dołączył: 2008-03-14
- Miasto:
- Liczba postów: 16
5 września 2011, 23:04
Rytm:) polecam .super instruktorki mila atmosfera:)
jedyny minus brak klimy bynajmniej na retkini
- Dołączył: 2011-09-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 810
6 września 2011, 20:33
A jakieś miejsce do ćwieczeń dla panów możecie polecić? Chodzi mi głównie o siłownię plus ewentualnie orbitreki/wiosła/rowery.
Chyba głupio bym się czuł w klubie typowo dla pań. ;)
- Dołączył: 2011-09-06
- Miasto: Zgierz
- Liczba postów: 258
7 września 2011, 14:15
ja również polecam Rytm, na Bałutach klima jak najbardziej jest i działa elegancko. Chodze na zajęcia z basic stepu i fat burning. Instruktorki dają niezły wycisk, ale właśnie tego potrzebuję
- Dołączył: 2011-08-29
- Miasto: Za Górą
- Liczba postów: 61
23 lutego 2012, 23:13
Ośrodek Impuls na Głowackiego - nie polecam zdecydowanie.
Warunki beznadziejne - mała salka do ćwiczeń, na środku filary skutecznie zasłaniające prowadzących zajęcia, 7 -8 osob i wielki tłok sie robi, obskurne szatnie i sanitariaty, niemiła obsługa - recepcjonistka to chyba za karę tam siedzi bo uśmiechu na jej twarzy nie uświadczysz
A ceny karnetów jedne z najwyższych w Łodzi
Naprawdę przeżyłam szok jak zobaczyłam warunki w Atmosferze na Retkini czy w Rytmie na Bałutach, nie mówiąc o tym, że się taniej cenią niż Impuls