Temat: Agrafkomaniaczki :D

zapraszam wszystkie fanki tego urządzenia do wspólnego ćwiczenia i walki o piękne uda! ja ponownie odkryłam agrafkę 4 mce temu i od tego czasu ćwiczę regularnie (ok 1000-1500 ściśnięć na dzień) i powoli udaje mi się pozbyć tej ohydnej galarety z ud  
1000-1500 ? z przerwami czy tak w ciągu?;p mam agrafkę w domu i w sumie jak ćwiczyłam nigdy nie liczyłam ilość ściśnięć...ile Ci to czasu zajmuje dziennie?:)

ja mam! od kilku dni 100 razy tylko :D ale chce więcej!

mam swoją metodę,robię 100 ściśnięć chwilka przerwy i dalej i tak co 100 ściśnięć szczerze to nie wiem ile czasu mi to zajmuje-zawsze robię to w trakcie jakiegoś serialu,ale myślę,że ok 15-20 minut.
1500??? Jesteś genialna, ja po 200 miałam dosyć :P i zwykle wykonywałam od 200 do 250 dziennie. Ale ostatnio się zaniedbałam w tej kwestii, więc dołącze do Ciebie chociaż pobić Twojej ilości powtórzeń nie zamierzam :D
spokojnie,jak kupiłam agrafkę to po paru "uściskach" trafiał mnie szlag,pomijając fakt,że nie umiałam nawet porządnie ścisnąć(nie miałam na to sił),teraz to już tylko kwestia przyzwyczajenia

Mam agrafkę od niedawna to chętnie do was dołączę:))

Paulina, czy Ty po ćwiczeniach z agrafką rozciagasz mięśnie ud, czy niekoniecznie???

Pasek wagi
rozciągam, bo zauważyłam,że gdy tego nie robiłam to centymetry przybywały zamiast ubywać
Ja to samo zauważyłam po ćwiczeniach na stepperze... niestety zxauważyłam dość późno
Pasek wagi
mierzyłam dziś uda i nie wiem czy to zasługa agrafki,ale od ostatniego pomiaru spadł mi centymetr w sumie jestem w szoku,bo trochę zgrzeszyłam w ten weekend,a teraz jedno udko to 50 cm,a drugie 48 hahahahaha

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.