© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 lipca 2017, 10:33
Hej wszystkim,
czy ktoś z Was ma i używa zegarka Garmin Forerunner 235? Zastanawiam się nad jego kupnem a, że to niemały wydatek to myślę już drugi tydzień. Potrzebuję zegarka z pulsometrem w nadgarstku, ze strefami tętna, linterwałami, wodoszczelnością, min 5 m, GPS, sporą dokładnością lokalizacji no i całodziennym monitoringiem aktywności. Aaaa i żeby miał akcelerometry (dobrze pamiętam) tzn opcję zliczania kalorii, czasu, dystansu przy ćwiczeniach na urządzeniach stacjonarnych typu orbitrek czy stepper. No i padło na ten. Dodatkowo nie ukrywam fajna jest opcja ładowania bezpośrednio na ręce bez ściągania go na godzinę czy dwie no i .... jest ładny :))) Wiem, to ostatnie to nie argument ale kobietą jestem i będę go nosiła cały czas i wszędzie więc ...no też to się trochę liczy ;)
Ktoś ma? Podzieli się opiniami albo podpowie inny lepszy zegarek?
3 lipca 2017, 11:24
Podobno najlepsze w branży http://www.suunto.com/pl-PL/ nie wiem jak bardzo dokładnych pomiarów potrzebujesz. Sama nie testowałam żadnego, bo na razie brak funduszy na taki luksus :)
3 lipca 2017, 11:32
Za tę cenę, to bym wolała fenixa.
3 lipca 2017, 11:33
Cena powaliła mnie na kolana. Jakby było mnie stać to bym sobie kupiła bo ma dużo funkcji.
3 lipca 2017, 12:16
Podobno najlepsze w branży http://www.suunto.com/pl-PL/ nie wiem jak bardzo dokładnych pomiarów potrzebujesz. Sama nie testowałam żadnego, bo na razie brak funduszy na taki luksus :)
Dzięki za sugestię ;) Niestety te ceny są dla mnie już nie do przeskoczenia. Na Garmina 1200 zł to już dla mnie bardzo dużo :( choć masz racje - te mają więcej wskaźników i nawet ładniejsze ;)
3 lipca 2017, 12:24
Za tę cenę, to bym wolała fenixa.
O jakim modelu konkretnie mówisz bo w podobnej cenie (no o około 200 zł wyższej) znajduję fenixa 3 - typowo męski jak dla mnie - ale dzięki za sugestię oczywiście ;) Poczytam więc o fenixach.
Tesowałaś ten model?
3 lipca 2017, 12:29
Cena powaliła mnie na kolana. Jakby było mnie stać to bym sobie kupiła bo ma dużo funkcji.
Mnie też nie stać od tak tylko są to ponad 6 miesięczne oszczędności i sporo wyrzeczeń ale tak się zafiksowałam na ruchu, bieganiu i aktywności, że bajer w postaci zegarka to moja nagroda za zrzucone kg.
Są i bransoletki za 100 zł ale jakoś zegarek do mnie bardziej przemawia. A że cena rzeczywiście ogromna to czytam, pytam, proszę o opinię zanim się zdecyduję ;)
3 lipca 2017, 12:44
O jakim modelu konkretnie mówisz bo w podobnej cenie (no o około 200 zł wyższej) znajduję fenixa 3 - typowo męski jak dla mnie - ale dzięki za sugestię oczywiście ;) Poczytam więc o fenixach. Tesowałaś ten model?Za tę cenę, to bym wolała fenixa.
Tak, trójkę mam na myśli. Idealny zegarek. Duży, ciężki, ale nie zamieniłabym na żaden na świecie. Po prostu najlepszy. Damskie wersje (kolorystyczne) też są. Ale lepsze są z pasem, nie z pomiarem tętna z nadgarstka.
