Temat: Hula Hop

Ja kupiłam kiedyś hula hop i też nie umiałam kręcić. Próbowałam do skutku aż w końcu się nauczyłam.

też jak byłam mała to kręciłam godzinami a teraz  nie umiem się zgrać i szybko się męczę . poddałam sie .  :/

Ja zastanawiam się nad hula hopem z "wypustkami", który znalazłam tutaj: https://sprzedajemy.pl/sport-i-wypoczynek/silownia-i-fitness/sprzet-do-cwiczen. Ćwiczenia na nim to świetny sposób na boczki, a która z nas nie chciałaby się ich pozbyć. Tylko czytałam opinie, że u wielu kobiet robią się siniaki od nich niego. Testowałyście go na sobie? Możecie coś więcej o tym napisać?

Tak, po takim robią się okropne siniaki. Lżejsze kółka bez wypustek też się świetnie sprawdzają w zwalczaniu boczków, a nie robią ci takiej krzywdy.

I tak, praktyka czyni mistrza. Ja nigdy nie umiałam kręcić, ale jak się zaczęłam kiedyś odchudzać to się zawzięłam i w jakieś trzy  tygodnie sie nauczyłam. A efekty naprawdę super! Później jak jeszcze poćwiczyłam, to się nauczyłam nawet kręcić dwoma kółkami na raz - jednym w talii, a drugim na klacie ;)

Ja też na początku nie umiałam. Z czasem wszystko szło coraz lepiej, teraz kręcę płynnie, jestem zadowolona :) Aa i na początku zrażały mnie siniaki, ale poradziłam sobie z tym kupując pas neoprenowy, kręcę z pasem i jest super :D