Temat: Orbitrek do 100kg?! WTF?!

Dzieki za odpowiedzi

Też nie polecam takiego tańszego, jak już to znanej firmy i ponad 1,300 tys zł. Kupiłam za  800 zeta do 120 kg i nie dość, że był naprawiany ciągle przez sąsiada złotą rączkę, to teraz stoi totalnie już kaput od dłuższego czasu. Skrzypiał trzeszczał 800 zł wyrzucone do kosza.

kawakawa napisał(a):

argento napisał(a):

BozenaKazun napisał(a):

argento napisał(a):

BozenaKazun napisał(a):

dlaczego jestes taka agresywna ? widocznie nie opłaca się produkować orbitreków dla ludzi 100 + kg. Profesjonalne firmy produkują nawet do 120 czy 130 kg, więc dopłać i będziesz mieć. 
Nie jestem agresywna tylko zbulwersowana. Jak mi doplacisz to kupie drozszy. Wyraznie napisalam, ze taki jest na moja kieszen. Poza tym jest w przedziale cenowym ok 600zl a to nie jest malo.
dobry profesjonalny sprzęt kosztuje 2000. Porządne, wysokiej jakości materiały i dobry wykonanie kosztują. Nie wszyscy muszą pracować za miskę ryżu i robić chłam, bo kogoś na coś nie stać.  I dlaczego ja bym ci miała dopłacać? przecież ja ci nie kazałam tyć ;D
doplacac ci kazalam bo nie potrafisz czytac ze zrozumieniem w tym wieku, ze w tej chwili mam tylko tyle wolnej gotowki a to spora okazja. Zarty masz suche jak dzisiejszy chleb z biedronki wiec idz juz spac
Koleżanka miała jednak rację - jesteś bardzo agresywna. To niczyja (poza twoją) wina, że ważysz ponad 100 kg i skąd ten żal do świata?

Aż chce się soczyście zakląc! Gdzie Ty wyczytałaś, że ona ma żal do świata, że waży ponad 100 kg?!

Pasek wagi

LeiaOrgana7 napisał(a):

kawakawa napisał(a):

argento napisał(a):

BozenaKazun napisał(a):

argento napisał(a):

BozenaKazun napisał(a):

dlaczego jestes taka agresywna ? widocznie nie opłaca się produkować orbitreków dla ludzi 100 + kg. Profesjonalne firmy produkują nawet do 120 czy 130 kg, więc dopłać i będziesz mieć. 
Nie jestem agresywna tylko zbulwersowana. Jak mi doplacisz to kupie drozszy. Wyraznie napisalam, ze taki jest na moja kieszen. Poza tym jest w przedziale cenowym ok 600zl a to nie jest malo.
dobry profesjonalny sprzęt kosztuje 2000. Porządne, wysokiej jakości materiały i dobry wykonanie kosztują. Nie wszyscy muszą pracować za miskę ryżu i robić chłam, bo kogoś na coś nie stać.  I dlaczego ja bym ci miała dopłacać? przecież ja ci nie kazałam tyć ;D
doplacac ci kazalam bo nie potrafisz czytac ze zrozumieniem w tym wieku, ze w tej chwili mam tylko tyle wolnej gotowki a to spora okazja. Zarty masz suche jak dzisiejszy chleb z biedronki wiec idz juz spac
Koleżanka miała jednak rację - jesteś bardzo agresywna. To niczyja (poza twoją) wina, że ważysz ponad 100 kg i skąd ten żal do świata?
Aż chce się soczyście zakląc! Gdzie Ty wyczytałaś, że ona ma żal do świata, że waży ponad 100 kg?!

Raczej ma żal do producentów sprzętu sportowego że za dobry jakościowo i bardziej wytrzymały sprzęt do ćwiczeń żądają nieco większego wkładu finansowego niż za chłam który nie wytrzyma nawet roku ale za kilka złotych.

LeiaOrgana7 napisał(a):

kawakawa napisał(a):

argento napisał(a):

BozenaKazun napisał(a):

argento napisał(a):

BozenaKazun napisał(a):

dlaczego jestes taka agresywna ? widocznie nie opłaca się produkować orbitreków dla ludzi 100 + kg. Profesjonalne firmy produkują nawet do 120 czy 130 kg, więc dopłać i będziesz mieć. 
Nie jestem agresywna tylko zbulwersowana. Jak mi doplacisz to kupie drozszy. Wyraznie napisalam, ze taki jest na moja kieszen. Poza tym jest w przedziale cenowym ok 600zl a to nie jest malo.
dobry profesjonalny sprzęt kosztuje 2000. Porządne, wysokiej jakości materiały i dobry wykonanie kosztują. Nie wszyscy muszą pracować za miskę ryżu i robić chłam, bo kogoś na coś nie stać.  I dlaczego ja bym ci miała dopłacać? przecież ja ci nie kazałam tyć ;D
doplacac ci kazalam bo nie potrafisz czytac ze zrozumieniem w tym wieku, ze w tej chwili mam tylko tyle wolnej gotowki a to spora okazja. Zarty masz suche jak dzisiejszy chleb z biedronki wiec idz juz spac
Koleżanka miała jednak rację - jesteś bardzo agresywna. To niczyja (poza twoją) wina, że ważysz ponad 100 kg i skąd ten żal do świata?
Aż chce się soczyście zakląc! Gdzie Ty wyczytałaś, że ona ma żal do świata, że waży ponad 100 kg?!

Nie musiała wyczytać - dopowiedziała sobie, co chciała - na tym forum to standard :D

ja zamowilam takie za 1450...i jest do 120 kg..ale widzialam tez taki do 150/..niestety sa drogie..ja na raty biore..W tym przypadku dowala mi tez niezly procent..ale tylko tak stac mnie na taki sprzet..Raty nie wyszly takie zle..ale mam nadzieje, ze kilka lat mi posluzy..Za 2-3 dni powinnam go miec..

Pasek wagi

Ja bym nie brała. Jesteś tu od prawie dwóch lat i ważysz ponad 100 kg - przepraszam, jeśli cię to urazi, ale obawiałabym się, że stałby w kącie zakurzony i cały czas czekał aż zejdę poniżej stówki

Nieźle oceniacie dziewczynę tylko na podstawie tego od kiedy jest zarejestrowana na V.

Rozumiem, że jest jakiś określony czas na spięcie tyłka? Ile czasu od rejestracji? Max pół roku? rok? Wolę wiedzieć, żeby się w czasie wyrobić :D Jeżeli ktoś się nie ogarnął w dwa lata to zostanie upasiony (wybaczcie, jeżeli kogoś tym stwierdzeniem obrażam) do końca życia? Rozumiem, że dziewczyna już się nie zmobilizuje, skoro nie zrobiła tego do tej pory? Przepadła? Czas minął? ;)

nextavenue napisał(a):

ja zamowilam takie za 1450...

Dlaczego nie karnet na siłownię? Za tę cenę to prawie na dwa lata i nie ma dylematu odnośnie sprzętów, a do tego ciało się nie przyzwyczai do jednej aktywności.

Pasek wagi

Nie mam do nikogo zalu ze waże ile waże i nie zwalam tego nawet na to ze w mojej rodzinie 3 pokolenia w tyl, cala zenska strona jest otyła. Ja walcze i choc raz mi sie niezbyt udalo, bo nie mowie ze sie wcale nie udalo, bo schudlam 12kg z czego utrzymalam przez ten rok -8kg i po prostu chce walczyc dalej i takie osoby hejtujące jak co niektóre tutaj nie sprawia ze sie zalamie a wprost przeciwnie. Plujcie jadem ile wlezie:-)  jeszcze wam pokaze tu swoja metamorfoze i zadedykuje ja wam zeby wam szczeki opadly:-)  a na vitalii jestem rok. To ze zalozone konto mialam kiedys swiadczy o tym ze od tylu lat sie zmagam z kg? Dzieki reszcie dziewczynom za staniecie w obronie:-)  ciesze sie ze nie wszystkie baby są zle i zawistne:-) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.