Temat: Obciążniki na nogi - warto?

Hej, mam do Was pytanie czy obciążniki na nogi mogą zintensyfikować efekty ćwiczeń na stepperze lub szybkiego marszu (codziennie tuż przed snem robię ok. 40-30min takiego intensywnego marszu z psem). Nie znam się kompletnie na tym sprzęcie i pytam teoretycznie. Czytałam też gdzieś, że podobno takie obciążniki powiększają łydki - czy to prawda?

Mam, nie używam, uważam że nie warto. 

Tak słabym obciążeniem myślisz, że rozbudujesz łydki ? ;) Jasne. Nie wiem czy w ogóle coś Ci to da, a łydek Ci nie zrobi na pewno. Też mam, nie używam już bo uważam, że nie warto.

Pasek wagi

Ja obciaznikow uzywam przy przyciaganiu nog w zwisie na drazku i przy floor wiperze...

Pasek wagi

Pomoc przy kalenistyce to co innego, trochę się różni od spaceru z psem :D Ale autorka raczej tego nie planuje.

Pasek wagi

No przy stepperze na pewno, skoro w tym ćwiczeniu nie odrywa się stóp od podłoża ;) Smutna prawda jest taka, że obciążniki niespecjalnie zwiększają pracę mięśni, ale za to obciążają stawy. 

Nawet przy tym co robi ar1es1 ? Dostałam taki zabawkowy zestaw, sztangielki 1kg i obciążniki 0,5kg. Wystawić go od razu na allegro ? Szkoda, żeby się kurzył.

Pasek wagi

Rany, zadałam proste pytanie - a tutaj atak za atakiem i wyśmianie zarówno treningu, jak i samego pytania o sprzęt. Napisałam już, że nie wiem jak działają takie obciążniki i myślałam, że forum jest od tego, by zdobyć troszkę wiedzy, ale jak widać, na nic prócz oberwania po głowie nie można tutaj liczyć. 

I naprawdę twierdzisz, że nie zdobyłaś wiedzy ? Obciążniki są nieefektywne i obciążają stawy. A jurysdykcja wie co mówi... Więcej dystansu do siebie dziewczyno. Co tu jest wyśmianiem, fakt że nie zabierzesz się raczej za kalenistykę ? Chodź sobie z tym psem, zdrowe to, świeżym powietrzem sobie pooddychasz.

P.S. A o zabawkowym zestawie mówiłam, bo taki mam. Skąd mam wiedzieć, czy masz to samo / planujesz taki kupić / uważasz taki za fajny ? Ze swojego się śmieję i serio zastanawiam się czy go nie sprzedać.

Pasek wagi

littlewhite - popatrz na to tak - odchudzając się tygodniowo tracisz powiedzmy to pół kilo. To jest serio pomijalne obciążenie przy ćwiczeniach na nogi, które muszą na co dzień dźwigać kilo kilkadziesiąt. Jak sobie je założysz na kostkę np do ćwiczeń pupy, to na twoje udo i pupę działa minimalnie większy ciężar, ale za to moment obrotowy w kolanie zwiększa się już znacząco, co ma znaczenie w momencie, kiedy wykonujesz setki powtórzeń danego ruchu - np. przy chodzeniu.

Oczywiście nie ma problemu z założeniem ich do wymachów nóg, czy ćwiczeń brzucha. Szkodliwe są w momencie, jak się chce je zakładać do cardio, gdzie jest dużo skakania i machania kończynami.

Whatever - czytałam wiele razy, że to nie jest najlepsza opcja, szczególnie dla niewytrenowanych osób, które mają słabe więzadła i mięśnie stabilizujące stawy.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.