Temat: czy to dziadostwo

miałam kiedyś te ich buty do biegania i złe nie były ale jak zmieniłam na nike to niebo a ziemia 

Ja mam Kalenji do biegania i przyznam, że są lepsze od Rebook'a które używałam wcześniej. 

Wszystko zalezy od stopy. Asics > ALL

Jak dla mnie Brooksy rządzą :-)
Ale biegałam w Kalenji do biegania w terenie. Po lesie naprawdę były super. Ale jednak z czasem przekonałam się, że lubię buty z mniejszą amortyzacją. 

Nie uważam tanich butów za bardziew, wszystko zależy od stopy i tego czy Ci w nich wygodnie biega. Jedyne co to bym się obawiała, że przy intensywnym bieganiu po porstu szybciej się rozpadną :-) Ale jak nic Cię w nich nie uwiera, nie boli, nie odciska... to co w nich złego?

Co do sprzętu z decathlonu mam mieszane uczucia :) Kupiłam tam buty asicsy i jestem z nich zadowolona, tak samo jak ze stanika kalenji, ale z kolei bluzki i legginsy mają wiele do życzenia. 

Ja mam kalenji już z 3 rok , ciuchy też mam z Decathlonu sportowe i mnóstwo sprzętu. Jestem zadowolona.

mam asicsy i kalenji, obie pary świetne. ogólnie wiele sprzętów mam kupionych w decathlonie i nie narzekam (bieganie, rower, rolki, tenis, pływanie, gimnastyka - zarówno sprzęty jak i ubrania).

W decatlonie masz różne marki obuwia, od badziewu za 45 zł do naprawdę profesjonalnych za 350 zł. ... nie mozna po prostu powiedzieć, ze buty z decatlonu są złe albo dobre ... to zależy od rodzaju bo mają różne

Jeżeli chodzi o buty to Kaljeni miałam dwie pary, ekideny 75 - kupiłam na jakiejś promocji za 50zł i do biegania w terenie chyba za 120 zł (też w promocji). Nie uważam żeby to były złe buty, zwłaszcza te pierwsze. Ale za tą cenę można kupić coś lepszego na przecenach. Co do ubrań tej marki to jestem zadowolona, mam bluzki i legginsy do biegania. Nie przeczę że ascai czy nike są lepsze jakościowo ale w przeciwieństwie do butów to w tej cenie nie dostanę tak dobrych rzeczy. Lidl jest porównywalny jakościowo jeżeli chodzi o ubrania sportowe ale decathlon jest bardziej dostępny.