Temat: 5 kg czy 7,5 kg??? Kettlebell EDIT

Hej ostatnio pytałam Was o kettlebela, zdecydowałam się na zakup żeliwnego.
Teraz nie wiem czy lepiej wybrać 5 kg czy 7,5 kg ??? Chce wysmuklić ramiona a nie jakoś rozbudować mięśnie.
Lepiej mniejszy a intensywniej czy lepiej cięższy a precyzyjniej?
Proszę o radę:)

EDIT:
Ostatecznie zdecydowałam się na 7,5 kg:)
Bardzo dziękuję za wszelkie rady :*
A Pani od doktoratu Łopatologii Stosowanej już też podziękujemy
hehehe

Turandot napisał(a):

Evgothic napisał(a):

Turandot napisał(a):

Wykreowali zapotrzebowanie na nową modną fit-zabawkę, a głupcy chórem i stadnie kupują :) Hantle i sztangi już nie są cool.
Sorki, ale twoja odpowiedź jest troszkę nie na temat!Ja głupia nie jestem a Ty chyba jakaś/ jakiś nie wykształcona/y jesteś skoro czytać ze zrozumieniem nie potrafisz!A po drugie kettlebell zabawką nową nie jest poczytaj o tym trochę - dobrze ci to zrobi!
Mam doktorat, słonko, właśnie dlatego, że wolałam kupować książki niż sprzęt do ćwiczeń ;) Polecam.

moja kuzynka-polanalfabetka ostatnio zostala magistrem....doktorat kazdy moze zrobic, zadne halo.

Evgothic napisał(a):

Turandot napisał(a):

Evgothic napisał(a):

Turandot napisał(a):

Wykreowali zapotrzebowanie na nową modną fit-zabawkę, a głupcy chórem i stadnie kupują :) Hantle i sztangi już nie są cool.
Sorki, ale twoja odpowiedź jest troszkę nie na temat!Ja głupia nie jestem a Ty chyba jakaś/ jakiś nie wykształcona/y jesteś skoro czytać ze zrozumieniem nie potrafisz!A po drugie kettlebell zabawką nową nie jest poczytaj o tym trochę - dobrze ci to zrobi!
Mam doktorat, słonko, właśnie dlatego, że wolałam kupować książki niż sprzęt do ćwiczeń ;) Polecam.
A drogi był? Bo chyba go kupiłaś. W sieci to ja moge mieć tytuł profesora a być nawet prezydentem.

Turandot napisał(a):

Evgothic napisał(a):

Turandot napisał(a):

Wykreowali zapotrzebowanie na nową modną fit-zabawkę, a głupcy chórem i stadnie kupują :) Hantle i sztangi już nie są cool.
Sorki, ale twoja odpowiedź jest troszkę nie na temat!Ja głupia nie jestem a Ty chyba jakaś/ jakiś nie wykształcona/y jesteś skoro czytać ze zrozumieniem nie potrafisz!A po drugie kettlebell zabawką nową nie jest poczytaj o tym trochę - dobrze ci to zrobi!
Mam doktorat, słonko, właśnie dlatego, że wolałam kupować książki niż sprzęt do ćwiczeń ;) Polecam.

Heheh, jakbym chciała byc wredna, to bym napisała jaki typ ludzi ode mnie z uczelni poszedł na doktorat ;) 
A kettle to fajny sprzęt i w brew pozorom nie nowinka. Dobrze, że robi się popularny (czasem mam wrażenie, że ja tę modę zaczęłam na VItalii).

Turandot napisał(a):

Evgothic napisał(a):

Turandot napisał(a):

Wykreowali zapotrzebowanie na nową modną fit-zabawkę, a głupcy chórem i stadnie kupują :) Hantle i sztangi już nie są cool.
Sorki, ale twoja odpowiedź jest troszkę nie na temat!Ja głupia nie jestem a Ty chyba jakaś/ jakiś nie wykształcona/y jesteś skoro czytać ze zrozumieniem nie potrafisz!A po drugie kettlebell zabawką nową nie jest poczytaj o tym trochę - dobrze ci to zrobi!
Mam doktorat, słonko, właśnie dlatego, że wolałam kupować książki niż sprzęt do ćwiczeń ;) Polecam.

A ja mam w rodzinie kilka osób z doktoratem i nawet trzech profesorów  ... i ostatnią rzeczą jaka przyszła by im do głowy to przechwalać się tym faktem na forum o odchudzaniu. ;-) Ale jak to w życiu bywa, nie zawsze skromność idzie w parze z tytułem naukowym. 

OnlyForTalk napisał(a):

Turandot napisał(a):

Evgothic napisał(a):

Turandot napisał(a):

Wykreowali zapotrzebowanie na nową modną fit-zabawkę, a głupcy chórem i stadnie kupują :) Hantle i sztangi już nie są cool.
Sorki, ale twoja odpowiedź jest troszkę nie na temat!Ja głupia nie jestem a Ty chyba jakaś/ jakiś nie wykształcona/y jesteś skoro czytać ze zrozumieniem nie potrafisz!A po drugie kettlebell zabawką nową nie jest poczytaj o tym trochę - dobrze ci to zrobi!
Mam doktorat, słonko, właśnie dlatego, że wolałam kupować książki niż sprzęt do ćwiczeń ;) Polecam.
A ja mam w rodzinie kilka osób z doktoratem i nawet trzech profesorów  ... i ostatnią rzeczą jaka przyszła by im do głowy to przechwalać się tym faktem na forum o odchudzaniu. ;-) Ale jak to w życiu bywa, nie zawsze skromność idzie w parze z tytułem naukowym. 
lepiej bym tego nie ujęła :)

OnlyForTalk napisał(a):

Turandot napisał(a):

Evgothic napisał(a):

Turandot napisał(a):

Wykreowali zapotrzebowanie na nową modną fit-zabawkę, a głupcy chórem i stadnie kupują :) Hantle i sztangi już nie są cool.
Sorki, ale twoja odpowiedź jest troszkę nie na temat!Ja głupia nie jestem a Ty chyba jakaś/ jakiś nie wykształcona/y jesteś skoro czytać ze zrozumieniem nie potrafisz!A po drugie kettlebell zabawką nową nie jest poczytaj o tym trochę - dobrze ci to zrobi!
Mam doktorat, słonko, właśnie dlatego, że wolałam kupować książki niż sprzęt do ćwiczeń ;) Polecam.
A ja mam w rodzinie kilka osób z doktoratem i nawet trzech profesorów  ... i ostatnią rzeczą jaka przyszła by im do głowy to przechwalać się tym faktem na forum o odchudzaniu. ;-) Ale jak to w życiu bywa, nie zawsze skromność idzie w parze z tytułem naukowym. 

Chyba ktoś się zagubił w sieci i pomylił strony internetowe.... Niestety tytuł naukowy zbytnio nie pomógł w "odnalezieniu swojej drogi".

Evgothic napisał(a):

Hej ostatnio pytałam Was o kettlebela, zdecydowałam się na zakup żeliwnego.Teraz nie wiem czy lepiej wybrać 5 kg czy 7,5 kg ??? Chce wysmuklić ramiona a nie jakoś rozbudować mięśnie.Lepiej mniejszy a intensywniej czy lepiej cięższy a precyzyjniej?Proszę o radę:)

spokojnie 7,5 kg na początek ;)
Pasek wagi

Turandot napisał(a):

Evgothic napisał(a):

Turandot napisał(a):

Wykreowali zapotrzebowanie na nową modną fit-zabawkę, a głupcy chórem i stadnie kupują :) Hantle i sztangi już nie są cool.
Sorki, ale twoja odpowiedź jest troszkę nie na temat!Ja głupia nie jestem a Ty chyba jakaś/ jakiś nie wykształcona/y jesteś skoro czytać ze zrozumieniem nie potrafisz!A po drugie kettlebell zabawką nową nie jest poczytaj o tym trochę - dobrze ci to zrobi!
Mam doktorat, słonko, właśnie dlatego, że wolałam kupować książki niż sprzęt do ćwiczeń ;) Polecam.
w życiu bym nie wpadła na to, by chwalić się doktoratem w sieci... żałosne... a z czego robiłaś? i u kogo?
Pasek wagi
ja mam nadal watpliwosci co do prawdziwosci tegoz doktoratu, gdyz zauwazylam iz pani ta od razu po tej wypowiedzi zmienila status pamietniczka na "tylko dla znajomych"  a szkoda! lol

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.