- Dołączył: 2009-11-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4223
23 września 2013, 13:08
Hejka,
Mam szybkie pytanko. W końcu namówiłam mojego męża, aby ze mną ćwiczył. Niestety mam tylko jeden komplet ciężarków w domu i są to 1kg. Jakimi ciężarkami on powinien ćwiczyć?
Mąż waży ok 110kg, jest misiowaty, ma duże muskuły, chociaż pokryte warstwą tłuszczyku. Nie jest cherlakiem, rąbie drewno, podnosi ciężkie rzeczy...
Tutaj na zdjęciu widać cudny mięsień piwny, ale również i sylwetkę
Edytowany przez wroobela 23 września 2013, 13:12
- Dołączył: 2013-07-17
- Miasto: Asgard
- Liczba postów: 1879
23 września 2013, 13:58
wroobela napisał(a):
kurde, a on mi mówi, że 5kg to za mało..... hm....
To ja trenuję najmniej z 5 kg.
Proponuję zakup hantli do których można dokładać talerze albo gryf i talerze.
Edytowany przez TinyBird 23 września 2013, 13:59
- Dołączył: 2013-05-09
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 415
23 września 2013, 14:41
To zalezy do czego. Jesli namówisz go na ćwiczenia z Jillian Michels Schudnij w 30 dni, to 6 kg go spokojnie położy. 4 kg powinno być OK. Najlepiej kup mu walizeczkę. Tam sa 2 gryfiki i dokładane obciążenia.
- Dołączył: 2013-05-09
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 415
23 września 2013, 14:42
Na takiej walizeczce i ty skorzystasz :D
23 września 2013, 15:47
Hantle powinny ważyć tyle by wykonanie ostatnich 8-10 powtórzeń szło mu z trudem lub nie był w stanie ich wykonać, jedna hantla powinna warzyć na pewno więcej niż 10kg.
- Dołączył: 2009-11-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4223
23 września 2013, 22:04
dzięki, zdecyduje się na hantle do których można dokładać, dzięki za Wasze rady :)