- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Harare
- Liczba postów: 1652
8 września 2013, 22:38
Ma ktoś rower stacjonarny? warto kupić? są jakieś efekty? i czy rozbudowywuje (jak to napisać
) miesnie nóg czy raczej je wyszczupla?
- Dołączył: 2012-11-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1546
9 września 2013, 13:36
też nad tym ubolewam właśnie i ratuje się filmami/serialami z neta bo nawet tv nie u mam u siebie w mieszkaniu :) chociaż musze powiedzieć że dobra, rytmiczna muzyka jest lepsza przy cwiczeniach :)
- Dołączył: 2012-05-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 548
9 września 2013, 14:46
Mam już czwarty rowerek stacjonarny :-)
Jeden mąż przywiózł mi z wystawki z Niemiec - klamot :-)
Drugi dała mi ciocia - klamot :-) łańcuch urwał się - był tani :-)
Trzeci kupiłam sobie sama w Macro - tani, ale pomógł mi schudnąć i śmigając codziennie pomógł mi utrzymać wagę :-). No ale sprzedałam go mimo, że był w idealnym stanie bo postanowiłam zainwestować i kupiłam taki z "wyższej półki".
Więc teraz mam czwarty, kochany rower z 12 programami, drogi był ale jest boski KETTLER AXOS CYCLE :-)Tak więc polecam :-)P.S. Prawda - monotonna jest długa jazda, ale dobra gazeta lub książka i jest ok, można drałować :-) Edytowany przez anitka24 9 września 2013, 15:24
9 września 2013, 15:27
fakt to dosyć nudne zajęcie ale bardzo ekonomiczne bo płacisz raz za rower a później już za darmoche ćwiczysz nie to co na siłowni np. :) ja zawsze macham oglądając tv a efekty super i jak najbardziej polecam :) nic mi się nie rozbudowało
- Dołączył: 2012-07-13
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 125
10 września 2013, 14:21
w sumie większość z was mówi, że nudno i przyznam, ze też bym się chyba nudziła ... dlatego wolę normalny rower :) Dość często na niego wsiadam i pedałuję po okolicznych lasach. Zupełnie inaczej jeździ się w terenie no i nie ma czegoś takiego jak nuda :)
- Dołączył: 2011-01-02
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 68
10 września 2013, 21:35
Witam z zapytaniem jak długo w ciągu dnia ćwiczysz na rowerze?????????Jaki plan/program realizujesz????????
Z pozdrowieniem
Mariasek