Temat: CO NA SIŁOWNIĘ pomoc / ekwipunek , ubranie, buty

buty sportowe,
poza tym, do torby warto zabrać żel pod prysznic, szampon, ręcznik.
wodę zwykle można kupić na miejscu ale ceny są wyższe więc jak wolisz taniej to też zabierz ze sobą
przydaje się coś do związania włosów jak masz długie
jeśli chodzi o ciuchy to ja wolę takie ze specjalnych materiałów (coś jak koszulki piłkarzy np), żeby od razu nie były mokre od potu, bo po godzinie na rowerku stacjonarnym w zwykłych dresach to niestety mokra plama na pupie gwarantowana.

nie wiem czy ktos wczesniej wspomnial, ale koniecznie wode mineralna, recznik. wiele dziewczyn bierze jeden spory recznik zeby sie wytrzec po prysznicu i jeden maly zeby miec go ze soba na sali do wytarcia rak, twarzy z potu, czy np polozyc sobie do cwiczen na witnessie na kalimacie. jest przyjemniej cwiczyc niz na samej piance.
dodatkowo jesli chcesz cwiczyc duzo na sprzetach typu orbitrek, rowej, bierznia - polecam specjalne rekawiczki bez palcow, z taka skorka. ja musialam z nich korzystac bo rece strasznie mi sie slizgaly... zalezy od uchwytow.

poza tym silownie to nie dom mody. nie trzeba sie stroic, przejmowac ubiorem. tam sie idzie zeby cwiczyc. nie ma sie pachniec perfumami tylko potem. o to w tym chodzi. mnie wkurzaja laleczki ktore przychodza tam zaszpanowac.

Zainwestuj w buty!
Pod zadnym pozorem nie wolno lekcewazyc obowia. To podstawa wygodnego treningu.
To nasze stopy odbieraja drgania i wysylaja je do kregoslupa co moze powaznie uszkodzic go.
Nie polecam zadnym butow ktore sa trampakmi, tenisowkami lub ala adidasami czyli adidasami miejskimi. Tylko i wylacznie buty przeznaczone do sportu tj. 

Te sa oczywiscie meskie - ale w DECATHLONIE kupisz takie juz za 70 zl a przy okazji zadbasz o kregoslup.

też miałam akcję na bieżni... Idę sobie na tej bieżni idę z prędkością 4,coś tam... patrzę na bieżnie obok... babka idzie mniej więcej tak jak ja z prędkością 6, coś tam! Patrzę na babkę z drugiej strony to samo! No to se myślę kurde to ja też chcę mieć szósteczkę... podwyższyłam sobie za jednym razem a to tak zapierdzielało że szok! Zaczęłam przebierać nogami jak fred flinston gdy rusza samochodem :) 
Najlepsze jak sobie wytłumaczyłam to zjawisko

"to na pewno przez to że mam krótkie nogi" :) haha... :)  okazało się że bieżnia na której byłam była inna i liczyła prędkość  w milach czy coś... :) 

Ja ubierałam się normalnie. spodnie dresowe jakaś bluzeczka byle jaka...  zwykłe adidasy, mp3, ręcznik, i dezodorant :)

Ja tez w tym lub nastepnym tygodniu wybieram sie 1raz:) szkdoa ze nie mam z kim isc....:)

Na siłownię najwygodniejszy zestaw to:
- spodnie dresowe lub 3/4 - nogawki się nie plątają
- przewiewny bawełniany t-shirt, koszulka na ramiączkach, itp
- mały ręcznik do otarcia potu
-odtwarzacz MP3 - choć na siłowni na ogół jest muzyka w tle lub TV
- bawełniane skarpetki
- butelka wody mineralnej, najlepsze są te 0,75 l
- rękawiczki bez palców - ale można równie dobrze i bez
- mini zestaw żel pod prysznic + dezodorant, klapki, ręcznik - jeśli chcesz wziąć prysznic po wszystkim

Kilana20 - już sobie wyobrażam tą sytuację

Kiedy chodziłam na aerobik w zeszłym roku ubierałam zwykłą bawełnianą bluzkę na ramiączkach i do tego wygodne spodenki. Buty niestety nie były odpowiednie - bo były to trampki. Nie był to oczywiście dobry pomysł :( W tym roku z kolei też się zapisuję na aerobik ale na pewno nie popełnię już tego samego błędu i kupię lepsze, wygodne i buty i ubranko - z tym, że mam nadzieję na skompletowanie całego zestawu w jednym miejscu - w tanimsporcie chociażby ceny nie przerażają i już znalazłam to, co będzie mi potrzebne.

Buty muszą być odpowiednio dobrane, żeby dobrze trzymały kostkę. Ćwiczac w trampkach niestety nabawiłam się paskudnej kontuzji:/ Ale ucząc się na swoich błędach zainwestowałam w porządny strój do ćwiczeń, znalazłam outlet Nike w Internecie i w przyjemnej cenie skompletowałam sobie cały outfit:) www.forpro.pl/outlet