Temat: licznik w rowerku- wierzyć?

Ja bym nie wierzyła za bardzo. Według mnie spalone kalorie powinny się opierać głównie na pomiarze tętna, a tętna nie znasz. 

więc ile moge na nim spalać, chociaż połowę tego?

ja w 35 minut spalam wg licznika 400 kalorii jadę dość szybko około 35 km/h  na obciążeniu 4/8  jestem dość mocno spocona.też raczej nie ufam licznikowi

wiesz co ja jadąc w tempie 18-19 km/h spalam przez godzinę 220 kcal. Wydaje mi się to właściwą opcją. Obciążenie siódemka :) Lepiej pobiegać, godzina biegu to ok. 450-500 kcal.

haha ja mam jeszcze lepszy licznik w godzinę spalam 1000 kcal  oj kto by w to wierzył

Z połowę może i tak. Tak naprawdę, żeby na stacjonarnym spalić około 600k-700kcal to przez godzinę, ja musiałabym się nieźle dobijać. 

u mnie pokazuje 500k  na 2 w czasie 45 minut mysle ze za duzo polowę liczę

40 km/h to przecież świetna prędkość więc spalasz dość dużo kalorii. Ja jeżdżę na zwykłym rowerze w terenie i czasami, zarówno endomondo, jak i licznik na rowerze, pokazują, że potrafię spalić 1500 kcal w ciągu 2 godzin więc Twoje 500 jest jak najbardziej prawdopodobne. Zresztą z tego co pamiętam, wiele tabel spalania kalorii pokazuje właśnie taką ilość spalania podczas jazdy na rowerze. Jednak nie brałabym tego za bardzo do serca, te pomiary traktuj raczej jak ciekawostkę. Sama w najbliższym czasie zamierzam kupić pulsometr i wtedy sobie je porównam.

Ja bym nie wierzyła zupełnie, bo pewnie masz nieustawioną wagę, twoje przeciętne tętno i tak dalej. Jak chcesz naprawdę wiedzieć ile spaliłaś kalorii oraz jakie masz tętno podczas wysiłku, to kup pulsometr, teraz najtańsze kupisz za kilkadziesiąt złotych, np. takie Sigmy http://dobrerowery.pl/pulsometry polecam taki zakup, jeśli naprawdę chcesz polepszyć komfort swojego treningu i dowiedzieć się więcej o swoich realnych rezultatach z ćwiczeń