- Dołączył: 2013-02-21
- Miasto:
- Liczba postów: 1412
5 lipca 2013, 11:16
Chcę kupić rower tylko mam pewien problem.
Przy mojej wadze musiałabym wydać ponad 400 zł ta takowy z odpowiednim obciążeniem.
I tu mam pytanie: czy jeśli kupie taki z mniejszym obciążeniem to czy on wytrzyma moja wagę?
Jak myślicie?
A może ktoś tak zrobił?
- Dołączył: 2013-03-07
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 2695
5 lipca 2013, 11:22
nie wiem ile ważysz, ale czy nie lepiej jest zacząć od aktywności zewnętrznej typu spacery ?? Dużo chodzenia, maszerowania ?? A nie tak od razu na głęboką wodę w rowerem ?? Radziłbym zaczekać z zakupem roweru do jesieni. Wtedy więcej się w domu siedzi a i zgubisz do tego czasu trochę na wadze i będziesz mogła kupić mniejszy. Zacznij od spacerów, a jak waga zleci i zacznie wolniej spadać (bo tak będzie z czasem) - wtedy zaatakujesz ją poważniejszą aktywnością, właśnie typu ROWER.
- Dołączył: 2013-02-21
- Miasto:
- Liczba postów: 1412
5 lipca 2013, 11:23
Nie mam problemu zrobić 20km/h dziennie na rowerze.
- Dołączył: 2013-03-07
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 2695
5 lipca 2013, 11:25
no tak, ale lepiej będzie zaatakowac organizm taką aktywnością przy zastoju wagi. ale jak wolisz, w takim razie się nie wypowiadam :)
5 lipca 2013, 11:25
ja na moim komunijnym rowerku ( to dobre 12 lat jak nie i więcej) wyciągam maks 15 km na godzinę.
i właśnie nie wiem od czego to zależy, może od tego,że ten rowerek jest taki stary?
- Dołączył: 2013-02-21
- Miasto:
- Liczba postów: 1412
5 lipca 2013, 11:29
Lukasz1988 napisał(a):
no tak, ale lepiej będzie zaatakowac organizm taką aktywnością przy zastoju wagi. ale jak wolisz, w takim razie się nie wypowiadam :)
To ie jest dla mnie w tej chwili wysiłek. Mimo że waze dużo to spokojnie daje radę.
- Dołączył: 2009-08-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2937
5 lipca 2013, 11:44
Ty dajesz radę, ale twoje stawy mogą nie dać rady przy intensywniejszym treningun ważąc 120 kilo.
Przy otyłości poleca się już bardziej te rowerki poziome.
W tym momencie szybsze spacery powinny wystarczyć. Z tego co wiem, tradycyjne rowerki mają obciążenie do ok 80/100 kilogramów a ty mocno przekraczasz tą normę, dlatego dobrze Ci kolega wyżej radzi. Postaw na spacery, kilogramy i tak spadną, a potem włączysz rower by kilogramy dalej ładnie spadały a jazda była bezpieczniejsza. Potem będziesz mogła dołaczać więcej ćwiczeń.
- Dołączył: 2013-02-21
- Miasto:
- Liczba postów: 1412
5 lipca 2013, 11:46
Jeżdżę na rowerze od dawna na siłowni i nic mi nie jest.
Popadacie w paranoję.
Wiem co mogę a czego nie.