Temat: buty Easytone

slyszalyscie moze jakies pozytywne opinie albo same chodzilyscie (i widzialyscie efekty) w butach Reebok`a Easytone?  w reklamach trąbią że wyszczuplaja posladki i nogi przez samo chodzenie w nich dzieki poduszeczkom w podeszwie. moja mama je kupila niedawno bo byly przecenione (nie ze wzglegu na ich cudotworcza moc, bo nawet nie wiedziala o tym ;) ) ale zastanawiam sie czy cos w tym moze byc czy to zwykla sciema reklamowa? wiem ze sie nie schudnie od przejscie 2 metrow na autobus ale moze jesli bym w nich cwiczyla to moze bylyby lepsze efekty?
Reebok wyplacil 25 000 000 dolcow kary za reklamy, w ktorych poslugiwano sie falszywymi "badaniami". Easytony maja zerowy wplyw na posladki, aczkolwiek sa osoby ktore je lubia ze wzgledu na wygode. Sa tez tacy, ktorzy po wydaniu 350-400zl na buty nagle zaczynaja byc sto razy bardziej aktywni, chodza, biegaja i rzeczywiscie efekty sa= ale to tylko zasluga ich determinacji i zwiekszonej aktywnosci :) Ja te buty mam, ale rzadko chodze, bo mi w nich nie wygodnie.
poszukaj w wyszukiwarce, byly takie tematy i dziewczyny mialy rozne zdania na ten temat
moja koleznaka uzywała ich na aerobiku. Zajęcia bossu: niemożliwe w tych butach, zumba: ciężko, a nawet trochę śmiesznie, mówiła, że "musiała odpowiednio nacisnąć te buty żeby zadziałały tak jak ona chce". Podobno bardzo fajna amortyzacja podczas biegania, na pewno musisz zaangażowac więcej mięśni podczas chodzenia, ale jakiś spektakularnych efektów nie ma jak na razie.
W tej chwili na reklamach piszą, że u osób ćwiczących w EasyTone zmniejszył się % tłuszczu o ileśtam. To oczywiście pic na wodę, bo nie podają jak wyglądałaby analogiczne zmiana u osób ćwiczących w normalnych butach.

Jak chodzę na fitness to czasem przychodzi laska w EasyTonach i ledwo ćwiczy, bo się biedaczka nie jest w stanie na jednej nodze utrzymać.
chwyt marketingowy, i tyle
Pasek wagi

Xonia napisał(a):

Reebok wyplacil 25 000 000 dolcow kary za reklamy, w ktorych poslugiwano sie falszywymi "badaniami". Easytony maja zerowy wplyw na posladki, aczkolwiek sa osoby ktore je lubia ze wzgledu na wygode. Sa tez tacy, ktorzy po wydaniu 350-400zl na buty nagle zaczynaja byc sto razy bardziej aktywni, chodza, biegaja i rzeczywiscie efekty sa= ale to tylko zasluga ich determinacji i zwiekszonej aktywnosci :) Ja te buty mam, ale rzadko chodze, bo mi w nich nie wygodnie.


Na WP o tym było. Reebok dostał sporą karę za oszukiwanie potencjalnych klientów. Osobiście ich nie mam ale wyglądają na takie tylko do biegania.
Pasek wagi
O matko! Chciałam je kupić, ale nawet w promocji w Intersporcie były za 200 zł.

Aha i dziewczyny zwróćcie uwagę na jedno: w Easytonach NIE MOŻNA biegać (ryzyko zwichnięcia kostki). Do biegania służą EasyRuny.
moja mama je ma ale ona poprostu w nich chodzi... są, wg. niej, wygodne i woogóle (kupiła za niecałe 200zł) ale wątpię, żeby odchudzały czy coś w tym stylu ;)

Mam te buty z innej firmy i ćwiczę w nich na orbitku,i chodzę na urlopie.

Nie wiem , czy dzięki nim coś wymodelowałam ,albo wzmocniłam.

Ogólnie schudłam dzięki diecie i ćwiczeniom, może w 10% wpłynęły na wyszczuplenie nóg i pośladków.

Lubię w nich chodzić, bo są wygodne.


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.