Temat: Nauka kręcenia HULA HOP pytania

Witam Vitalijki.
Być może na początku odeślecie mnie do innych tematów o hula hop ale ja nie znalazłam w nich odpowiedzi więc piszę tu.
Próbuję nauczyć się kręcić hula hop. Od tygodnia codziennie kręcę po godzinie (tzn próbuję, spada-podnoszę-spada-podnoszę).
Efekty nadal takie same jak na samym początku czyli hula hop spada po 2 sekundach na ziemię.

Pytanie nr 1 - Czy taka nauka trwa o wiele, wiele dłużej tzn. np. miesiąc i dalej mam wytrwale próbować?
(Wiem oczywiście, że zaledwie po tygodniu nie będę kręcić jak profesjonalista, ale chociaż troszkę dłużej niż te kilka sekund)

Pytanie nr 2 - Czy hula hop powinno mieć jakieś określone wymiary i wagę?
Moje ma średnicę 65 cm i jest bardzo lekkie. Gdzieś czytałam nawet o wadze 1 kg. Czy to aby nie za dużo?

Pytanie nr 3 - Ile wam zajęła nauka kręcenia h-h?
Piszecie, że nawet po godzinie kręcicie non stop. Dla mnie to jest niewyobrażalne widząc moje aktualne nędzne starania.

Z góry dziękuję za pomoc.


a ja za cholere nie umiem krecic tym ustrojstwem :D Mam ciezkie koło z takimi wypustkami ,które poki co zdemontowałam na czas nauki :D No ,ale spada mi po kilku sekundach :/ cos ze mna nie tak ?:D Moze mam za dużo w obwodzie :P
Pasek wagi
Na nauke hula hop jest tylko jeden sposob. Probowac codziennie az sie uda. Sekret tkwi w tym, ze musimy miec stale napiete miesnie brzucha, zeby sie to udalo. Trzeba sie wiec nauczyc oddychac przepona, zeby nie tracic oddechu, a brzuch miec stale, maksymalnie napiety. To ze kolo spada to wina nie wycwiczonych miesni. Trzeba je mocno napiac i probowac. Wezcie male kolo na reke i reka zakreccie. Prawie kazdemu sie uda, bo reka jest sztywna. A ze brzuchy mamy miekkie, to jest przez to ciezej. Po tygodniu codziennych prob (tak ze trzy razy dziennie po kilka minut) powinno sie juz krecic dosc dobrze. Ja umiem swietnie krecic, ale po dluzszej przerwie jak miesnie zwiotrzeja to tez nie moge dlugo krecic bez spadniecia kola. Potem jak sie juz umie, to wychodzin na to, ze sie tak jakby rytmicznie te miesnie napina i rozluznia takimi falami. Dlatego w ogole te cwiczenie tak swietnie dziala na talie :)
Powodzenia. 


Cleo mialam dokladnie taki sam problem jak Ty. Kolko mialam male i lekkie i przez 4 tygodnie krecilam codziennie i nic! w koncu przeczytalam ze przy moim rozmiarze ciala powinam miec hula hol conajmniej ze srednica 1 metra.Kupilam wiec takie wielkieeeee i zgadnij co sie stalo? po 3 dniach moglam juz krecic z jakies 15 minut bez spadania. Im wieksze kolko tym wolniej sie na Tobie kreci i jest latwiej. co do ciezaru to tez jest latwiej jak jest ciezsze. owszem na poczatku mialam siniaki ale teraz juz jest wszystko ok. zmien hopa na wieksze i zobaczysz ze dasz rade 
> Cleo mialam dokladnie taki sam problem jak Ty.
> Kolko mialam male i lekkie i przez 4 tygodnie
> krecilam codziennie i nic! w koncu przeczytalam ze
> przy moim rozmiarze ciala powinam miec hula hol
> conajmniej ze srednica 1 metra.Kupilam wiec takie
> wielkieeeee i zgadnij co sie stalo? po 3 dniach
> moglam juz krecic z jakies 15 minut bez spadania.
> Im wieksze kolko tym wolniej sie na Tobie kreci i
> jest latwiej. co do ciezaru to tez jest latwiej
> jak jest ciezsze. owszem na poczatku mialam
> siniaki ale teraz juz jest wszystko ok. zmien hopa
> na wieksze i zobaczysz ze dasz rade

Hm, nie myślałam nigdy wcześniej o hula hop, ale Wasze komentarze są zachęcające ;).
Wątek bardzo mi się podoba. Też kiedyś chciałam się nauczyć kręcić hula hop. Wiele z was piszę, że jest to dobre rozwiązanie na talie. Ja próbowałam jako dziecko, ale faktycznie miałam małe kółeczko, lekkie. Może w tym tkwił problem. Może warto raz jeszcze spróbować Może się uda?! Byłoby cudowanie. Chyba poszukam sobie jakiegoś koła hehe
Pasek wagi
Zdecydowanie za małe. Moje mam 1m. Kiedyś kupiłam hh dla dzieci, małe i lekkie i po 10dniach nieudanych prób się poddałam. A jak kupiłam z masażerem, duże... Po 3-4 dniach hulałam po 15-20 min. Obecnie muszę je sama zarzymywać :)
Pasek wagi

ja z moich doświadczeń powiem tak i już to pisąłam na jakimś innym wątku: im kółko ciężasze tym latwiej się kręci, sprawdziłam to na własnej skórze ;) jednocześnie kółko musi być w miarę duże - ja mam o średnicy 85 cm ale w związku z tym że jest dość "grube: - plastkowe składane z 8 elementów z wypustkami to łatwo się kręci.

 

A odnośnie czasu nauki kręcenia - ja na początku gibałam się na takim dziecięcym - średnica jakies 75 cm, cieniutkie i tak jak Wy więcej się schylalam niż właściwie kręciłam, dopiero z tym większym zaczeło się normalnie kręcić, poczatkowo jakies 2 minuty kilka dni pozniej juz 10 minut i teraz mogę sobie spokojnie w międzyczasie serial obejrzec ;) Wiadomo że od razu nie bedziecie krecić pół godziny bo trzeba troche kondycji do tego nabrac - początkowo można się troche spocić ;) Aha i nawet teraz jak juz tym wiekszym umiem krecic to to male i tak mi spada, pokreci sie z 20 sekund i juz jest na ziemi :|

 

Ja rano zaczęłam kręcić, i dopiero teraz "nauczyłam się" jak utrzymać hula hop przez ok minute ;) Ale potem i tak mi spada... Chyba po prostu muszę to wyćwiczyć :) Na dziecięcych w ogóle mi nie szło, wczoraj kupiłam w go sport z masażerem i jest o niebo lepiej :)
Mam pytanie . Miejsce w ,którym kręce wynosi 183x 200 . Moj pokój nie jest za duzo, malo w nim przestrzeni . Obecne hula hop ma tylko 75 cm srednicy . Jak myslicie czy 110 cm zmiesci sie w przedziale ,który podalam powyzej . Chcialabym zamienic moje obecne hula hop na troche nowocześniejsze ,z masażerem . Z gory dziękuje za odpowiedź 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.