25 stycznia 2009, 10:10
Hej :-)
Chciałam zaprosić wszystkie zwolenniczki :
jazdy na orbitreku do wspólnego pedałowania :-)
i liczenia przejechanych już kilometrów.
Start : dziś, tj. 15.01.2009 r.

Powstało już wiele wątków, dotyczących orbitreka :
ale z tego co zauważyłam : aktywność na nich zamarła :-(.
Któraś z Was chętna ??
Pozdrawiam 
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 374
28 lutego 2009, 21:04
eh ja mam takowy orbitrek w pokoju i coś cięzko mi na niego wskoczyc. Jak juz zaczynam to wytrzymuje ledwie 15 min, szybko mi sie nudzi. ale przyłączam sie i postaram sie w koncu przynajmniej co dwa dni troszkę pobiegać.
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Lodownia
- Liczba postów: 4118
28 lutego 2009, 21:14
Ja poczatkowo po 5 min mialam dosc,ale z czasem powolutku..Jedz sobie przy ulubionej muzyce,bez tego po 10 min znudziloby mnie.
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Domek
- Liczba postów: 4562
28 lutego 2009, 22:56
No nareszcie się zebrałam do ćwiczeń
![]()
.
Dzisiaj 12 km. Razem
248km. Ostatnio miałam strasznego lenia. W tygodniu to i tak chyba nie będę codziennie biegać.
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Lodownia
- Liczba postów: 4118
1 marca 2009, 09:12
Madziannm brawo,ze sie zmusilas,piekny wynik.
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Domek
- Liczba postów: 4562
1 marca 2009, 12:40
Dzisiaj już po bieganiu. W weekend łatwiej mi znaleźć czas, bo mąż jest cały dzień w domu i się dziećmi może zająć
![]()
.
Dziś 11 km. Razem 259 km.
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Lodownia
- Liczba postów: 4118
1 marca 2009, 13:40
Ja biegam wieczorem okolo 18.
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Lodownia
- Liczba postów: 4118
1 marca 2009, 19:02
Moj dzisiejszy wynik to 35 min 14 km,razem 250 km.
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1024
1 marca 2009, 20:50
U mnie 59 min i 25 km :)
zeszłam z orbitka zupelnie mokra i padłam na łozko ... :P ale zmeczenie przeszło szybko ;)) i teraz jest juz ok
1 marca 2009, 20:52
Hejka Kochane. Widzę, że wszystkie regularnie jezdzą :-). Wielkie brawa dla Was. Ja niestety się rozchorowałam i całe dni leżę w łóżku. Ech, ale myślę, że jutro już bedzie mi troche lepiej i trochę podgonię w km. A tymczasem : DOBRANOC
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Lodownia
- Liczba postów: 4118
1 marca 2009, 21:06
Brawo aktywne dziewczyny!
Serce18 powrotu do zdrowia.