25 stycznia 2009, 10:10
Hej :-)
Chciałam zaprosić wszystkie zwolenniczki :
jazdy na orbitreku do wspólnego pedałowania :-)
i liczenia przejechanych już kilometrów.
Start : dziś, tj. 15.01.2009 r.
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley25.gif)
Powstało już wiele wątków, dotyczących orbitreka :
ale z tego co zauważyłam : aktywność na nich zamarła :-(.
Któraś z Was chętna ??
Pozdrawiam ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smilie3.gif)
- Dołączył: 2009-10-08
- Miasto:
- Liczba postów: 68
14 października 2009, 07:37
Zachęcona Waszym przykładem przebiegłam wczoraj 17,3km :) Z godziny na godzinę czuję się szczuplejsza
- Dołączył: 2009-07-10
- Miasto: Sulnowo
- Liczba postów: 1044
14 października 2009, 10:29
Ja po dwóch km zeszłam z mojego yorka ledwo żywa. Bardzo ciężko chodzi nawet na najlżejszym poziomie.
- Dołączył: 2009-10-08
- Miasto:
- Liczba postów: 68
14 października 2009, 14:51
Przypomina mi się babcia mojego męża, co kiwając trzęsącą się główką wychrypiała: w dzisiejszych czasach to nawet komary szybciej latają...
![]()
Może Twoj orbi się rozrusza i za 2-3 tygodnie zacznie chodzić lżej? :)
- Dołączył: 2009-01-02
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 107
14 października 2009, 18:28
Mam nadzieję, że mój też się nieco "naoliwi" i będzie śmigał szybciej niż wczoraj i dziś ;).
Póki co, wytrzymuję 15 minut, a łydki odmawiają mi posłuszeństwa. Ale motywację mam silną i wiem, że już wkrótce takie 15 minut, to będzie tylko króciutka rozgrzewka do konkretnego treningu :)
- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: FRANKFURT
- Liczba postów: 1220
15 października 2009, 16:34
DZIWECZYNY JAKIE OBCIAZENIE ROBICIE NA ORBITERKU JA MAM 8 POZIOMOW ALE WYTRZYMUJE LEDWO 30 MIN NA 1 NA 2 TO BYM CHYBA PADLA PO 10 MIN JAK MYSLICIE WYSTARCZY 1 POZIOM NIE WIEM ILE TO KG BO NIE JEST NAPISANE MYSLE ZE 1 KG. POMOZCIE DZIEKI Z GORY
- Dołączył: 2009-10-08
- Miasto:
- Liczba postów: 68
15 października 2009, 18:23
Jeżeli chcesz się pozbyć tkanki tłuszczowej, to najmniejsze obciążenie jest najlepsze. Tylko trzeba biegać conajmniej 40 minut. Jeżeli chodzi Ci o zbudowanie mięśni, wyższe obciążenie będzie lepsze, wtedy należy ćwiczyć aż poczujesz porządne zmęczenie mięśni, ale można krócej.
- Dołączył: 2009-10-12
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 2
15 października 2009, 18:38
hej kobitki!
czy mogę się dołączyć?
razem raźniej, nieprawdaż?
- Dołączył: 2009-01-02
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 107
15 października 2009, 18:58
Ależ oczywiście, że raźniej :)
Mam pytanko; przyznam, że nie szukałam na wcześniejszych stronach czy już ktoś na ten temat rozmawiał, a że lagi mam dzisiaj niemiłosierne, nie jestem w stanie poszukać: Jakie obuwie zakładacie do ćwiczeń? Macie specjalne sportowe butki przeznaczone do ćwiczeń?
Mi się najfajniej ćwiczy w samych skarpetkach, ale niestety po jakimś czasie stopa zjeżdża mi na sam przód pedałów i opieram ciężar ciała na palcach, a nie powinnam.
Oczekując na odpowiedź podreptam sobie przed telewizorem ;). Odkryłam, że oglądając fajny program można dłużej poćwiczyć, bo nie myśli się o upływającym czasie i zmęczeniu. Wczoraj dzięki temu ćwiczyłam 50 minut.
- Dołączył: 2009-01-02
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 107
15 października 2009, 21:39
Jeszcze pytań ciąg dalszy, jeśli ktoś chciałby się podzielić spostrzeżeniami:
Z jaką średnią prędkością ćwiczycie? A jaką maksymalną udało się Wam do tej pory osiągnąć?
Jak rozkładacie ciężar ciała przy pedałowaniu: środek stopy, czy może bardziej pięta albo palce?
Jaki jest Wasz optymalny czas ćwiczeń (czyli taki, po którym czujecie się zmęczone, ale dobrze, organizm nie przeżywa szoku)?
Sorki za niemalże sto pytań do, ale chciałabym porównać moje odczucia z Waszymi doświadczeniami.
I rewiduję moją poprzednią opinię, że tv jest najlepszym sprzymierzeńcem do ćwiczeń - o wiele efektywniej ćwiczy się przy ulubionej muzyce! Wczoraj ćwiczyłam 50 minut i przebyłam 7 km, spaliłam 90 kalorii. Dzisiaj przy muzyce ćwiczyłam zaledwie 10 minut więcej, ale za to przejechałam już prawie 10 km (9,72) i spaliłam 141 km. Jednak muzyka daje pozytywnego kopa :) A że moja należy do szczególnie szybkich, pedałowałam z ochotą.
- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: FRANKFURT
- Liczba postów: 1220
15 października 2009, 21:40
ja zakladam poprostu adidaski lub tenisowki bo w skarpetkach nogi bala :)