- Dołączył: 2008-01-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1390
1 kwietnia 2008, 09:49
HULA HOP było już na tym forum przedyskutowane wiele razy... a od połowy lutego działa wątek
HULA HOP - Kto ze mną od poniedziałku? (18.02.2008) -
http://vitalia.pl/forum2,15343,15343,29_Hula_hop_-_kto_ze_mna_od_poniedzialku_18.02.2008.htmlW związku z tym, że w temacie w/w wątku jest data
18.02.2008 - wiele osób myśli, że początek zabawy z kółkiem dawno minął i już nie chce się dołączyć... dlatego postanowiłam otworzyć nowy temat dla HULAHOPUJĄCYCH.
Zapraszam wszystkich do wspólnego kręcenia i zapisywania wyników - razem zawsze weselej. Hula Hop jest świetne - działa super na talię, oponkę, bioderka...
Ja kręcę od początku roku 2008 i średnio na tydzień ubywa mi 1 cm.
to jak.. - przyjmiecie nowy wątek..?
Można zacząć kręcić każdego dnia!
Ktoś jest chętny do wspólnego zakręcenia?![]()
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 450
31 października 2008, 20:37
a ja kupilam wkoncu hula hop i jest lekkie i probowalam krecic to jako tako sie krecilo ale bylo widac ze spada bo jets za lekkie
i dolalam wody i się utzrymuje dluzej;D ale to ciezkie jest nie sadzilam ze tak mozna się nameczyc przy tym :)
- Dołączył: 2007-10-18
- Miasto: Westfalia
- Liczba postów: 18987
31 października 2008, 21:14
wody? Wow nie glupi pomysl :d Ja mam ryz i ciezkie jak diabli! A jakie siniaki mialam po pierwszym kreceniu? Loo masakra ! :D
- Dołączył: 2008-09-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 494
1 listopada 2008, 02:35
hmm... może poćwiczę kręcenie poniżej pępka. Teraz - wstyd się przyznać - świąteczny wyjazd do domu i w związku z tym 0 kręcenia :(
- Dołączył: 2007-10-18
- Miasto: Westfalia
- Liczba postów: 18987
1 listopada 2008, 13:37
hazea tp zaden wstyd! :) Wiadomo ze nie bedziesz taszczyc ze soba kola :D A ja mam w planach dzisiaj 30 min ale co z tego wyjdzie to zobaczymy :) Pochwale sie pozniej :)
- Dołączył: 2006-11-19
- Miasto: Mała Farma Z Owcami
- Liczba postów: 973
1 listopada 2008, 17:58
dzisiaj dla relaksu była godzinka hula hop
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 450
1 listopada 2008, 18:55
a ja dzis 45min. ale wiecie to dopiero poczatki wiec czesto mi spadalo hula hop. musze dobrze wycwiczyć to :) i starsznie brzuch boli i jak drugi raz chcialam robic to nie moglam bo bolalo
- Dołączył: 2008-09-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 494
1 listopada 2008, 23:37
Widzę, Laseczki, że świąteczny weekend nie przeszkadza Wam w kręceniu. Super :)
Agniesia - nie martw się, na początku boli, ale "dla urody trzeba pocierpieć" ;) Przestanie, a zaczniesz zauważać efekty, więc - nie zniechęcaj się :)
Dorotka - udało mi się jednak znaleźć hula hop w domu. Co prawda jest 4x lżejsze niż moje, ale - lepsze to, niż nic - dziś było 50 min, choć czuję się jak po 10 z moim kółkiem ukochanym ;)
Pozdrawiam cieplutko :)
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 450
2 listopada 2008, 18:00
No jak narazie moge tylko raz dziennie krecic dzis 45min.
bo jak chce 2raz krecic to boli jeszcze;p;p
a ja sie zastanawiam czy teraz jak sie nauczylam na ciezkim krecic to czy na lekkim tez mi wyjdzie. zobaczymy jutro na wf ;D
i juz dluzej utrzymuje hula hop ;D