Temat: odchudzanie na orbitreku

no kto ma wakacje ten ma i niech sie z nich cieszy

Witam :)
Jestem  nowa w vitalii. Zapewne sami po sobie wiecie, odchudzanie w grupie jest "łatwiejsze", więc dołączam do Was. 
Bardzo często moja motywacja szybko opada, zniechęcam się niepowodzeniami, a tyle już ich było :(. Mam nadzieje, że z Waszą pomocą tym razem się choć troche uda.
pozdrawiam

Witam :)
Bardzo się ciesze, że trafiłam na to forum. Dotychczas zawsze ustawialam sobie program 24 (dla tych co nie wiedza to ten niby specjalny na spalanie tkanki tluszczowej, u mnie w ksiazeczce zwie się fat burning ;) ), trwa on 40 min i jest dopasowany do lat, wzrostu, wagi itd. Po tych 40 min byłam jak wodospad, WODOSPAD, że nie wspomne o chwilach kiedy oddechu mi brakowalo i prawie się dusiłam, ale twardo dalej ćwiczyłam bo minuty leciały itd. Dzięki, Waszymu doświadczeniu spróbowałam na jednym obciążeniu, tyle, że dodałam minutek, tak aby godzina pełna była. I było super :). Wodospad, a jakże, ale bez chwil z walką o każdy oddech, zadyszka buhahaha (niezla zadyszka), ale było dużo lepiej i wiele więcej kalorii poszlo. Normalnie ok 250-280 spalałam a teraz ok 380-400. Dla mnie to bardzo dużo. A możecie mi powiedzieć czy jeśli nie potrafie utrzymać tętna to bardzo źle?
Dodam, ze kopce jak lokomotywa, więc nawet najlepsza kondycja świata mnie nie uratuje, przed urywanym oddechem. Za mała pojemność płuc i tyle. Z góry dziękuje i pozdrawiam

Witam,
jestem tu nowa, co prawda znam juz caly watek :) i wszystko o tym orbim ale jeszczego nie mam.
dopiero w poniedzialek bede miec.
Jak tam? zaglada tu ktos?;)
jak efekty? pisac i sie chwalic ;)

OJ WIDZE ZE WATEK COS NIE BARDZO SIE KRECI ..... A JA POWRACAM NA STARE SMIECI :) STARY ORBITEK PO REKLAMACJACH I DOSTAWY NOWYCH ZOSTAL W KONCU USUNIETY W NIEPAMIEC I ZAKUPILAM SOBIE YORKA X202 NA KTORYM SMIGAM JUZ DRUGI TYDZ ....TAKZE MAM ZAMIAR TU ZAGLADAC MOZE TEZ STARA EKIPA SIE POJAWI :)))))

witajcie! dłuuuuuuuuuuuuugo mnie nie było.. było super, a teraz znowu przybyło..az wstyd pisać..ale!
od dziśjeżdżę od nowa :)
co nowego? zapisałam sięna spinning 2 x w tygodniu...a... teraz to już mam 68 kg!!! a było już 62!!!!

Bellcia - damy rade :)

Cześć wszystkim. Ja zasuwam na orbim od 27.10. Codziennie, średnio 50-60 minut. Przejeżdżam 16 km przez godzinę. Prędkość 16-17km/h poziom 2. Z wagi nic nie spadło, ale widzę po ubraniach, dupcia mniejsza, boczki zaniknęły. Zobaczymy nie zniechęcam się i kręcę dalej!!!
pozdrawiam
piszcie o swoich rezultatach 

No wreszcie ktos pisze :)

Ja dziennie jezdze 40 min po 15 km w wadze jest rozniej raz mniej raz wiecej ale tez widze po ciuszkach

dzis mialam nie jezdzic bo kregoslup mnie bolal od rana ale mimo wszystko weszlam i jest od razu lepiej .... kocham mojego orbiego i uzaleznia mnie z dnia na dzien :)

Ja mialam miec swojego orbitreka lada dzien, ale niestety dotrze dopiero pod koniec przyszlego tygodnia. Napiszcie ile czasu najlepiej cwiczyc na orbitreku i jakie cwiczenia- rano czy wieczorem- daja lepsze efekty, a moze 2 razy dziennie np. po 45 min czy raz dziennie 1,5 h (to tak przykladowo- jeszcze nie wiem czy w ogole bede w stanie tyle wytrzymac). Chce schudnac z kazdej czesci ciala i nie rozbudowac nadmiernie miesni - na jakim poziomie najlepiej cwiczyc zeby to osiagnac? Dzieki za pomoc i pozdrawiam :)