Temat: temat zamknięty

Jeśli nigdy nie ćwiczyłaś i masz słabe mięśnie, to 0.5 kg wystarczy.
Waga powinna być tak dobrana, by czuć było opór podczas ćwiczeń.
Gdy przyzwyczaisz się do tego ciężaru, wymień hantle na 1kg.

0,5 kg wystarczy a nawet ja bym na początku zaczęła ćwiczyć bez hantli. Ja nawet po takich ćwiczeniach miałam zakwasy i nie wytrzymywałam ;p tylko, ze ja naprawdę mam słabe ręce.

Dziekuje za odpowiedz. Masz racje, z tym sprzetem jeszcze nie mialam do czynienia. W sklepie probowalam kilka o roznych wagach, a juz przy tych najlzejszych poczulam opor, o ktorym mowisz. 
Mysle, ze w cwiczeniach chodzi o regularnosc, a nie ciezar jako taki.

Ciężar też ma znaczenie. Gdy Twoje ramiona się wzmocnią (po serii regularnych ćwiczeń oczywiście!), ćwiczenia z 0.5 kg obciążeniem nie będą efektywne. Sama się możesz o tym przekonać za jakiś czas.

Dla odmiany ja kupiłam sobie już na początek 1.5kg, żeby nie musieć ćwiczyć zbyt długo, a miałam bardzo słabe ręce. Wyszło tak, że po 5-10 razy podnosiłam je na kilka sposobów, potem rozciąganie i już - kilka minut ćwiczeń. Jestem zadowolona, choć coraz bardziej muszę się namachać, żeby poczuć mięśnie.

Pol kilo to naprawde malo, moje 6-letnie dziecko nie chce na nich cwiczyc bo mowi, ze za lekkie i upiera sie aby brac te 1kg lub 1.5 kg.. Ja cwicze tymi ciezszymi od poczatku, na przemian. Te polkilowe czasem biore i wymachuje nimi juz pod koniec cwiczen na stepperze, kiedy tych ciezszych mam dosc. No ale dopasuj hantle do wlasnych mozliwosci a nie do naszych:))

pomieszanie z poplataniem 
Dziewczyny, teraz przekonalyscie mnie tych, powiedzmy, kilogramowych. A co! Mam nadzieje, ze ostatecznie nie zdecyduje sie na okreslony  ciezar pod wplywem promocji w sklepie... Kupuje swiadomie!