- Dołączył: 2011-06-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 285
5 lipca 2011, 14:36
Hej. mam pewien problem.
Mam rowerek stacjonarny (magnetyczny chyba, sama nie wiem). Jeżdżę na nim codziennie po godzinie. Na moim liczniku pokazuje mi, że w ciągu 60 minut jazdy spalam 580-600 kcal. Czy to jest możliwe?
Jeżdżę na najmniejszym obciążeniu i w ciągu 60 min pokonuję dystans lekko ponad 40 km..
Ale kurde, nie chce mi się za bardzo wierzyć, że tyle spalam.. tymbardziej, że wgl się nie poce i nie mecze za bardzo.. moze to kwestia przyzwyczajenia bo jezdze od 2 lat jakos.
Jak mysliscie? Licznik oszukuje czy jest OK?
- Dołączył: 2006-03-06
- Miasto: Kostrzyn Nad Odrą
- Liczba postów: 2124
5 lipca 2011, 14:39
60 min 40 km ? to z jaką prędkością jeżdzisz po pokoju jak burza ?
- Dołączył: 2011-07-04
- Miasto:
- Liczba postów: 358
5 lipca 2011, 14:40
mój tez tak pokazuje. Ja mam rowerek ketlera, wiec firma bardzo dobra. Na początku też sie zastanawiałam, czy to możliwe, bo zero potu i zmęczenia i dlatego zapisałam sie na siłownie ;)
5 lipca 2011, 14:42
> 60 min 40 km ? to z jaką prędkością jeżdzisz po
> pokoju jak burza ?
Według mnie to zależy od firmy. Niegdyś jeździłam na rowerku, na którym w ciągu 15 minut spalałam 150-200 kcal na niewielkich 'obrotach'. ostatnio jednak poszłam na inną siłownię i jest tam rowerek, gdzie trzeba wprowadzić wszystkie dane: wzrost, wiek, wagę, obwody w talii etc.. I na nim w 15 minut spalam tylko 50 kcal. :<
5 lipca 2011, 14:42
U mnie jest to samo.
katrin95 - jedzie ze średnią prędkością 40km/h. Nie jest to wcale tak dużo.
Tak samo w terenie co to jest 40km zrobić w godzinę po płaskiej nawierzchni
- Dołączył: 2011-05-26
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 600
5 lipca 2011, 14:42
Nie wiem też jestem ciekawa jak to jest ze spalaniem kalorii na rowerku stacjonarnym. Ja jeżdżę na starym prehistorycznym rowerku,bez licznika,nie stać mnie narazie na kupno nowego.Pedałuję 45 min, ale na bardzo dużym obciążeniu ,jak schodzę z rowera jestem mokra jak szczur a pot ze mnie leci masakra. Ilę mogę spalić mniej więcej ?
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1026
5 lipca 2011, 14:45
mój też tak pokazuje zwykle jeździłam po 20 km to było ok 30 min.pokazywało 300 kcl, wczoraj jeździłam ponad godz na najlżejszym obciążeniu wyszło jakieś 35 km i 550 kcl, zero potu i zero zmęczenia nawet nogi mnie nie bolały ale może to kwestia wyćwiczenia
5 lipca 2011, 14:45
> Nie wiem też jestem ciekawa jak to jest ze
> spalaniem kalorii na rowerku stacjonarnym. Ja
> jeżdżę na starym prehistorycznym rowerku,bez
> licznika,nie stać mnie narazie na kupno
> nowego.Pedałuję 45 min, ale na bardzo dużym
> obciążeniu ,jak schodzę z rowera jestem mokra jak
> szczur a pot ze mnie leci masakra. Ilę mogę spalić
> mniej więcej ?
300 kcal?
Pamiętaj, że jeżeli jeździsz na dużym obciążeniu to zamiast spalania tłuszczu - wyrabiają się mięśnie!
5 lipca 2011, 14:50
ja jezdze na najnizszym obciazeniu przez godzine z predkoscia 16km\h i nie wiem jak mozna szybciej:P
pokazuje mi ze w ciagu godziny spalam 330kcal....
5 lipca 2011, 14:56
a ja jeżdżę na najmniejszym obciążeniu 31-32 km/h jakoś więcej na razie nie daję rady ;p w ciągu 30 minut spalam około 500kcal, a leje się ze mnie strasznie