- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 lutego 2020, 18:27
Witam.
Zrzucanie wagi z Vitalią rozpoczęłam 3 grudnia 2019 r. Już pozbyłam się 8,5 kg ale to rzecz jasna nie koniec ;)
Ponieważ za oknami mamy piękną pogodę, do treningów chciałam włączyć również jazdę na rolkach. I tu pojawia się mały (duży!) problem.
Gdzie można szukać, ewentualnie przymierzyć i kupić rolki na tyle szerokie w łydce by nie uciskały jej po zapięciu? Jeśli ktoś z Was mógłby coś doradzić w temacie .. będę czekała.
Pozdrawiam
15 lutego 2020, 19:49
Rolki nie są aż tak wysokie żeby nie wiadomo jak nachodziły na łydkę, a po drugie jak wyżej - są regulowane. Ja jestem dość sporej wagi i nigdy nie miałam problemu z rolkami, czy np. z łyżwami na lodowisku, które zapina się podobnie.
15 lutego 2020, 20:01
a mierzyłaś już jakieś, że wiesz że będzie z tym problem?
Rolki czy łyżwy zasadniczo kończą się kawałek nad kostką. Po za tym tak jak pisały dziewczyny wszystkie mają regulowane zapięcia.
15 lutego 2020, 21:49
Też mi się wydaje, że nie powinno być problemu. Sama mam szeroką nie tyle łydkę, co nogę między kostką, a łydką i z rolkami/łyżwami nigdy nie miałam problemu, już bardziej z butami narciarskimi.
15 lutego 2020, 22:25
Ja się w kozaki nie mieszcze w cholewki, a nigdy nie miałam problemu z rolkami. Pójdz do jakiegoś sklepu sportowego i sobie przymierz.
15 lutego 2020, 23:18
Jeśli nie znajdziesz rolek w sklepie sportowym to możesz wybrać się do poznania i zakupić rolki termoformowalne które poszerzą ci na miejscu, są dwa sklepy Zico Racing i Plich Wyścig
W Berlinie można zakupić rolki z odlewu własnej stopy, bliżej to nie wiem gdzie
Edytowany przez Lois_Lane 15 lutego 2020, 23:20
18 lutego 2020, 12:11
Tak, wiem, że rolki mają regulacje i zapięcia. Już jedne kilka lat wstecz kupiła w Decathlon właśnie. Uciskały już wtedy, ale uznałam, że moze się ,rozejdą, Jeśli chodzi o łyżwy to zdecydowanie lepsze dla mnie są sznurowane niż zapinane. Te klasyczne białe.
Buty narciarskie tez założyć założę, ale po niedługiej chwili musze je zdjąć, bo dyskomfort jaki się pojawia i ucisk powodują, że zaczynam odczuwać jakby zdretwiala stope.
Rolki, ktore kupiłam jak i te, które mierzyłam mają ten sam problem. A właściwie to nie tyle one mają problem, co ja z nimi mam problem. Pod krótkiej chwili czuje mrowienie w stopie co wynika z braku dopływu krwi.
Dlatego moje prośba była skierowana i do Was, bo być może znacie jakąś firmę, którą dostosowuje szerokość rolki do miejsca nieco powyżej kostki.