Temat: Szpagat

Juz od okolo miesiaca rozciagam sie do szpagatu. Staram sie codziennie ok godzine ale zdarza sie ze ominę jakiś dzień. Niestety nie widze prawie żadnych rezultatów ! Jasne jestem bardziej rozciągnięta ale do szpagatu to mi jeszcze duuuzo brakuje. Mam wrażenie że brak mi predyspozycji.  Jak myślicie ? Może same się rozciągacie. Umiecie szpagat ? W jakim czasie udało wam się dojśc do perfekcji  ? Mam na myśli oczywiście obydwa rodzaje (turecki i francuski). 

Potwierdzam, rozciąganie zwykle trwa kilka miesięcy 

Dziękuje za wyczerpującą odpowiedz ;-) Mam jeszcze jedno pytanie. Orientujesz sie moze w kwesti szpagatu tureckiego ? Podobno nie kazdy moze go wykonac ze wzgledu na miednice czy czegos tam. Słyszałaś o tym ?

Nastya a ty umiesz zrobic szpagat ?

Tak, nie każdy może zrobić szpagat Kiedyś dokładnie tłumaczył mi to chłopak, który właśnie nie może ze względu na budowę miednicy. Ale naprawdę po miesiącu rozciągania przeciętny człowiek nie zobaczy praktycznie żadnego progresu. Nie martw się na zapas, bo nawet jeśli akurat Tobie się trafi że nie będziesz mogła osiągnąć pełnego szpagatu to do pewnego momentu dasz radę się rozciągnąć. To wyjdzie w praniu. Nie ma sensu się teraz nad tym zastanawiać. U mnie efekty były równie powolne, też miałam myśli, że może coś nie tak jest z moją budową. A jak widzisz nie. To wymaga po prostu dużo czasu, ale może dlatego właśnie potem jest tak ogromna satysfakcja jak już się uda :) Powodzenia :) 

Dziękuje kochana ;-) Bardzo mi pomoglas !

Ja nauczyłam się w miesiąc, ale faktycznie od zawsze bylam trochę rozciągnięta. Polecam aby osoba jakas cie dociskała, poszukaj ćwiczeń w parach.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.