Temat: Zbyt umięśnione i masywne uda

Od kilku miesięcy chodzę na siłownię, gdzie biegam i robię cwiczenie na posladki polegające na odpychaniu takich jakby poduszek kolanami do kąta 90 stopni z obciązeniem.  Posladki wygladają super, ale uda to jakas masakra. Są strasznie nabite i twarde. W dzinsach tego nie widac ale w sukience juz tak. Dodatkowo mimo biegania i diety (odjęłam 400 kcal) paskudne boczki jak były tak są. Nie wiem co zrobic, nie mogę przejsc na redukcję bo mam problemy hormonalne i prace wymagającą wysiłku intelektualnego i wiem, ze po prostu nie wyrobie. Nie chce też całkiem rezygnować z ćwiczeń. 

Proszę o nie wyśmiewanie, ale poradę. Nie znam sie na tym, dlatego tutaj piszę. Pamiętajcie też, że nie każdy ćwiczy kilka lat i jest doświadczony. A zbyt umięśnione i masywne to słowa moich rodziców. 

Jeśli Cię to pociesza, to nie mięśnie tylko tłuszcz:) nie mówię tego złośliwie, po prostu ćwicz dalej

przykro mi ale jak mówiłam to właśnie jest ubity tluszcz

Czyli co robić? Cardio i redukcja?? I mam zaprzestać tego ćwiczena?

Trening na siłowni całego ciała + kardio + dieta.

Pasek wagi

Tzz mam takie uda. Mam sporo miesni pokrytych ok. 0.5-cm warstwa tluszczyku i efekt podobny jak u ciebie.

To polaczenie predyspozycji genetycznych (ludzie maja rozne ksztalty nog, jedni zawsze chude inni zawsze mocne), tkanki miesniowej i tkanki tluszczowej. Raczej nigdy nie bedziesz miala chudych patykow, ale "mocne" nogi moga wygladac bardzo seksownie. Dalej sie rozsadnie redukuj, zeby zrzucic tluszcz i dalej cwicz bo miesien wyglada duzo lepiej niz tluszcz nawet przy takim samym rozmiarze.

A sukienki jak sie koncza kilka centymetrow nad kolanem to wygladaja bardzo dobrze - ukryja masywne uda i przyciagna uwage do zgrabnych lydek :)

mysz57 napisał(a):

Tzz mam takie uda. Mam sporo miesni pokrytych ok. 0.5-cm warstwa tluszczyku i efekt podobny jak u ciebie.To polaczenie predyspozycji genetycznych (ludzie maja rozne ksztalty nog, jedni zawsze chude inni zawsze mocne), tkanki miesniowej i tkanki tluszczowej. Raczej nigdy nie bedziesz miala chudych patykow, ale "mocne" nogi moga wygladac bardzo seksownie. Dalej sie rozsadnie redukuj, zeby zrzucic tluszcz i dalej cwicz bo miesien wyglada duzo lepiej niz tluszcz nawet przy takim samym rozmiarze.A sukienki jak sie koncza kilka centymetrow nad kolanem to wygladaja bardzo dobrze - ukryja masywne uda i przyciagna uwage do zgrabnych lydek :)

50 mm to baardzo dużo tłuszczu na wiec to nie do końca mocbe nogi i jak najbardziej tu jest co redukować. Ja mam mega wielkie uda przy 36mm ;)

Corek napisał(a):

mysz57 napisał(a):

Tzz mam takie uda. Mam sporo miesni pokrytych ok. 0.5-cm warstwa tluszczyku i efekt podobny jak u ciebie.To polaczenie predyspozycji genetycznych (ludzie maja rozne ksztalty nog, jedni zawsze chude inni zawsze mocne), tkanki miesniowej i tkanki tluszczowej. Raczej nigdy nie bedziesz miala chudych patykow, ale "mocne" nogi moga wygladac bardzo seksownie. Dalej sie rozsadnie redukuj, zeby zrzucic tluszcz i dalej cwicz bo miesien wyglada duzo lepiej niz tluszcz nawet przy takim samym rozmiarze.A sukienki jak sie koncza kilka centymetrow nad kolanem to wygladaja bardzo dobrze - ukryja masywne uda i przyciagna uwage do zgrabnych lydek :)
50 mm to baardzo dużo tłuszczu na wiec to nie do końca mocbe nogi i jak najbardziej tu jest co redukować. Ja mam mega wielkie uda przy 36mm ;)

Pol centymetra, nie 5! :D Poza tym nie chodzilo mi dokladnie o to ile milimetrow jest jeszcze ok a ile juz nie ale raczej o to, ze jesli ktos ma drobna budowe, malo miesni i troche tluszczu to bedzie mial mniejsze uda niz ktos kto ma mocna budowe, sporo miesni i tyle samo (albo mniej) tluszczu. A na nasza budowe nie mamy wplywu. Widac na zdjeciu, ze dziewczyna nie jest gruba i owszem, warstwe tluszczyku ma, ale nie jest to sam tluszcz. Sam tluszcz wygladalby gorzej a tutaj po prostu trzeba zaakceptowac pewne uwarunkowania i pracowac nad polepszaniem tego co mozna a nie marnowac sobie zycia na nierealne oczekiwania.

mysz57 napisał(a):

Corek napisał(a):

mysz57 napisał(a):

Tzz mam takie uda. Mam sporo miesni pokrytych ok. 0.5-cm warstwa tluszczyku i efekt podobny jak u ciebie.To polaczenie predyspozycji genetycznych (ludzie maja rozne ksztalty nog, jedni zawsze chude inni zawsze mocne), tkanki miesniowej i tkanki tluszczowej. Raczej nigdy nie bedziesz miala chudych patykow, ale "mocne" nogi moga wygladac bardzo seksownie. Dalej sie rozsadnie redukuj, zeby zrzucic tluszcz i dalej cwicz bo miesien wyglada duzo lepiej niz tluszcz nawet przy takim samym rozmiarze.A sukienki jak sie koncza kilka centymetrow nad kolanem to wygladaja bardzo dobrze - ukryja masywne uda i przyciagna uwage do zgrabnych lydek :)
50 mm to baardzo dużo tłuszczu na wiec to nie do końca mocbe nogi i jak najbardziej tu jest co redukować. Ja mam mega wielkie uda przy 36mm ;)
Pol centymetra, nie 5! :D Poza tym nie chodzilo mi dokladnie o to ile milimetrow jest jeszcze ok a ile juz nie ale raczej o to, ze jesli ktos ma drobna budowe, malo miesni i troche tluszczu to bedzie mial mniejsze uda niz ktos kto ma mocna budowe, sporo miesni i tyle samo (albo mniej) tluszczu. A na nasza budowe nie mamy wplywu. Widac na zdjeciu, ze dziewczyna nie jest gruba i owszem, warstwe tluszczyku ma, ale nie jest to sam tluszcz. Sam tluszcz wygladalby gorzej a tutaj po prostu trzeba zaakceptowac pewne uwarunkowania i pracowac nad polepszaniem tego co mozna a nie marnowac sobie zycia na nierealne oczekiwania.

Aa mój błąd :3 źle przeczytałam, przepraszam.

Co do reszty to masz rację :) Ah i Autorko polecam kupić fałdomierz. Koszt 10 zł a da Ci ogląd ile dokładnie tego tłuszczu na udach jest :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.