- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 marca 2015, 12:31
Czesc, mam pytanie do osob ktore moze poradzily sobie z tym problemem.. Mianowicie, UD. Zalezy mi na zgubieniu ok 5/6cm, wiem, ze nie da rady zrzucic tylko z jednej parti ciala bo tluszcz schodzi rownomiernie.. Problem w tym, ze przy cwiczeniach cm schodza mi wszedzie, nawet juz z moich wiecznie nieszczesnych lydek..a uda..stoja. Ma ktos jakas porade? :-)
11 marca 2015, 12:34
Hmmmm, u mnie to samo, uda zeszły do pewnego poziomu i się nie ruszają, nawet jak lekko mi się przytyje (tyle dobrego). Ja niestety jestem gruszką i się z tym pogodziłam.
11 marca 2015, 12:35
Chyba trzeba po prostu uzbroić się w cierpliwość. Ja zaczęłam chudnąć na 1500 kcal + biegi 4 razy w tygodniu (również z problematycznych partii tzn. z ud), ale na forum odradzono mi taką podaż kalorii, więc zwiększyłam do 1700 kcal i od miesiąca nic się nie zmienia. ;(
11 marca 2015, 12:36
To czy cm schodzą równomiernie zależy od typu sylwetki, bo wcale nie muszą schodzić równomiernie :D. U mnie różnica 6 cm w udach jest przy różnicy ponad 10 kg (dokładnie 14 kg), więc jeśli masz tak jak ja to proponowałabym to samo, czyli zaakceptować ten fakt. Zwłaszcza, że jesteś sporo wyższa, więc u mnie teoretycznie różnice szybciej widać.
Edytowany przez c96938a5d20d709c8315a86845e9d6db 11 marca 2015, 12:39
11 marca 2015, 12:37
Też chętnie poczytam jakieś rady. Ja schudłam już 13 kg, a z ud -0cm, z łydek -2cm. :( Ponoć taka natura kobiet w mojej rodzinie (czyt.: grube nogi), ale cóż... :)
11 marca 2015, 12:41
U mnie po miesiącu spadło po 2 cm (przy utracie raptem 2,5 kg). Teraz zwiększyłam kaloryczność i nic się nie dzieje. Jak tak dalej pójdzie to chyba zrezygnuję z tego systemu i wrócę do 1500 kcal. A jestem klepsydrą i uda mam stosunkowo mocne.
11 marca 2015, 12:42
A ile masz cm w udach?
11 marca 2015, 12:51
U mnie po miesiącu spadło po 2 cm (przy utracie raptem 2,5 kg). Teraz zwiększyłam kaloryczność i nic się nie dzieje. Jak tak dalej pójdzie to chyba zrezygnuję z tego systemu i wrócę do 1500 kcal. A jestem klepsydrą i uda mam stosunkowo mocne.
Mialam podobny problem. Tylko u mnie galaretka po ciazowa na wewnetrznej stronie, ktora za cholere nie chciala sie zmniejszyc czy utwardzic. Na dietach niskokalorycznych lecialo, jak zwiekszalam to stalo w miejscu. Ograniczylam wegle, kalorie zostaly jak mialy zostac czyli ok 1750-1800 i ruszyly. Plus kickboxing zalatwil mi sporo cent z ud. Same wykopy, przysiady, wykroki i tylek sie podniosl a uda zrobily prawie takie jak chce (coz zostalo mi 2,5 kg do zrzutu). Biegac nigdy nie biegalam, bo jestem palaczka a co za sens przystawac w polowie biegu na fajke ;)
11 marca 2015, 12:54
U mnie po miesiącu spadło po 2 cm (przy utracie raptem 2,5 kg). Teraz zwiększyłam kaloryczność i nic się nie dzieje. Jak tak dalej pójdzie to chyba zrezygnuję z tego systemu i wrócę do 1500 kcal. A jestem klepsydrą i uda mam stosunkowo mocne.
Przestan, mi na tym forum to wmawiali, ze sie glodze I mysle jak anorektyczka haha a diete mam na 1300 narazie :-) wiec 1500 jest spoko wdl mnie, najlepiej, zebys to tez zmierzyla I miala to dobrze dobrane do swojego ciala.