- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 października 2014, 11:17
Jak powyzej... przeforsowalam sie wczoraj jak NIGDY! Sama sobie sposcilam wpier...dziel... Sadzilam ze jezeli juz rok cwicze i to codziennie dosc intensywnie to polgodzinne cardio+pol H cwiczen silowych+3 km biegu nie zrobi mi krzywdy.. a jednak... nie moge sie ruszac. Tak wiec moje pytanie jak dzisiaj mam cwiczyc (i co) jezeli kazdy moj miesien krzyczy z bolu przy najmniejszym ruchu?? Niechce sie "zastac".
31 października 2014, 14:39
kajzerka btw - masz konsultacje z fizjo? Bo sama mam koszmarnie zniszczone kolana, więc temat jest mi znany.
Robisz oprócz biegów na wzmocnienie mięśni ud? Takie typowe ćwiczenia dla połamańców? W pamiętniku piszesz o chodakowskiej, a to są często bardzo obciążające stawy programy.
Zobacz sobie u mnie w pamiętniku, w ostatnim wpisie jest trening siłowy układany przez trenera/fizjoterapeutę pod problemy z kolanami. Nie wiem co dokładnie dolega tobie i czy wszystkie ćwiczenia możesz wykonywać, ale może cię jakoś zainspirują.
31 października 2014, 15:49
Ty mi lepiej powiedz, jak trening na czczo :)))))) znalazles cos, co burzy swiatopoglad ?Co do tematu - sprawa mocno indywidualna i w duzej mierze uzalezniona od glebokosci i rodzaju uszkodzen wlokien.Hmmm - koleżanka zapytała co robić, żeby sobie pomóc i uważam, że Strach dobrze poradził - delikatny trening da lepsze efekty regeneracyjne niż leżenie tyłkiem do góry.To, czy ćwiczenia są obsesyjne czy nie to inna sprawa, aczkolwiek popatrzcie na to tak:Dziewczyna ćwiczy od roku codziennie i po w sumie małym wysiłku ma takie "zakwachy", że nie może się ruszać, to raczej o obsesji bym nie mówił (ewentualnie jest to obsesja moderowana, lub przesadzone dolegliwości ).Tak więc proponuję zastosować się do rady Stracha.
:):) Niestety nic więcej, bo jak przeczytałem ten "artykuł" to mi ręce opadły i nie miałem siły dalej szukać.
Może dlatego, ze byłem na czczo.... ;)