© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 lipca 2014, 16:24
Sporo schudłam. Niestety nie mogłam wraz z rozpoczętą dieta zaraz też i ćwiczyć 
Moje ciało jest ok jednak mam problem ze skorą na udach (najbardziej ich wewnętrzna strona). Nie stać mnie na zabiegi kosmetyczne a tym bardziej chirurgiczne. Skóra na udach (gdy chodzę) trzęsie się jak galareta , nie wiem czy to cellulit ale chyba nie bo na pupie i innej części nóg takiego czegoś nie mam. Chodzę w spodenkach jednak czuję taki dyskomfort z powodu tej trzęsącej się skóry. Nie wiem co już robić 
ćwiczenia na uda też mało pomogły...
pomóżcie
21 lipca 2014, 16:55
czyli co możesz mi poradzić?
Jeśli to to, no to tylko ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć siłowo i najlepiej spytać fizjoterapeutę co jest problemem, który mięsień jest słabszy, co wymaga szczególnej uwagi. Przy zaniku mięśni nawet przysiady są ryzykowne, bo jeśli osłabienie jest niesymetryczne, to można sobie namieszać za stawami (wiem, przerobiłam). Na necie też są ćwiczenia z cyklu tych rehabilitacyjnych, które można zrobić w domu z piłką, taśmami czy masą ciała.
21 lipca 2014, 17:18
a skąd ten zanik mięśni mógł się wziąć? powiesz coś więcej? wrzuciłaś fotki - a jak powinny wyglądać zdrowe nogi kolana itp trochę mnie zaciekawiłaś tym mięśniem kolana
21 lipca 2014, 17:29
mam to samo...
21 lipca 2014, 17:34
Zanik mięśni mógł być z zbyt szybkiego chudnięcia ciała, niewłaściwa dieta , za mało ruchu itp
21 lipca 2014, 17:42
a skąd ten zanik mięśni mógł się wziąć? powiesz coś więcej? wrzuciłaś fotki - a jak powinny wyglądać zdrowe nogi kolana itp trochę mnie zaciekawiłaś tym mięśniem kolana
W teorii jedna noga na zdjęciach powyżej jest ok, a druga jest po spadku - bo to są zaniki po operacyjne.
A zaniki są z diety. Przy każdym spadku wagi część leci z mięśni. Nie ma innej opcji. Im bardziej restrykcyjna dieta, im bardziej uboga w białko, im gorzej dobrane ćwiczenia, im większy spadek wagi, tym większe ryzyko doprowadzenia do takiego stanu. Szczególnie jeśli ktoś tak jak ty zszedl do niskiej wagi. Bo te ostatnie kg są najbardziej obciążające.
A co do zdrowej nogi - u kobiet to ciężko powiedzieć, bo z reguły przez tłuszczyk nie widać definicji mięśni, ale z reguły zdrowa noga ma jednak dość zaznaczone i wyczuwalne wyraźnie mięśnie przy kolanie. Tak jak np. tutaj (co by wybrać kobietę, która nie jest przesadnie przypakowana i docięta - carrie underwood. Tyle, że ona ma jednak ponadprzeciętnie wysportowane nogi).
Wyraźnie widać, że kolano jest mocno trzymane przez mięśnie - np Vastus Medialis Obliques (wewn. strona uda, przy kolanie - tego mięśnia kompletnie sama nie miałam do niedawna).
Edytowany przez 21 lipca 2014, 17:44
21 lipca 2014, 17:45
Dieta była ok zbilansowana żadna broń boże głodówka , max -1kg na tydz . Schudłam w rok. Niecały. A problem tylko z nogami udami itd. :( ćwiczyłam raczej tzw dywanówki , trochę biegałam.
21 lipca 2014, 17:47
Rozumiem rozumiem już co masz na myśli - dziękuję za wyjaśnienie
21 lipca 2014, 17:49
Dieta była ok zbilansowana żadna broń boże głodówka , max -1kg na tydz . Schudłam w rok. Niecały. A problem tylko z nogami udami itd. :( ćwiczyłam raczej tzw dywanówki , trochę biegałam.
brit90, ale to jest fizjologia. Mięśnie zawsze lecą na diecie, nie ma zmiłuj. Może powinnaś się cieszyć, że poleciało tylko z ud, które stosunkowo łatwo ruszyć niż "po całości", że nie wiadomo w co ręce włożyć.
23 lipca 2014, 00:33
cześć. Potrzebuje pomocy. Ćwiczę intensywnie z Chodakowską, jem zdrowo, pije dużo wody, ale to co mam pod pośladkami nie znika... Nie wiem nawet jak to nazwać. Drugą pupą? Ktoś może mi podać jak z tym zawalczyć by to znikło?
Dorzuucam fotkę i liczę na pomoc :)
23 lipca 2014, 21:21
yyyyyyyyyyyyyyy czemu wpierdzielasz się w mój wątek? załóż nowy :P
