Temat: Przysiady z obciążeniem

Tak jak radzą dziewczyny, albo zła technika, złe obciążenie, brak rozciągnięcia, albo po prostu się nadwyrężyłaś. Nie ma co zniechęcać innych do przysiadów, bo dają na prawdę świetne efekty.

Rozgrzewka przed, rozciąganie po. Mniejsze obiążenie, tyłek w dół, kolana do kąta prostego, nie wychodzące poza kolana. Nie powinno boleć ale możliwe też, że masz coś z kolanami, może są słabe, może masz jakieś zwyrodnienie o którym nie wiesz. Jeśli ból nie ustanie daruj sobie to cwiczenie dla własnego zdrowia

Na 100% źle wykonujesz ćwiczenia. :P masa ludzi wykonuje ćwiczenia z ogromnymi obciążeniami, a nie jakimś marnym 10kg i nie mają problemów z kolanami.

Nnie sie jeszcze nigdy nie zdazylo a waga obciążenia juz sięga 40kg

Bankowo robisz coś źle i tego nie zauważasz. Ja robię przysiady jak WieczneJOJO z 40 kg na karku. Żadnego innego bólu poza typowymi "zakwasami" nie mam. Dodam, że kolana mam zrąbane od dawna, ratowane u ortopedy. Mierzę w 60-70 kg a jak się uda do 100% własnej masy ciała...

Myślałam, że robię dobrze, oglądałam filmiki, czytałam sporo... Nie wiem, co w takim.razie mogę robić źle.

kolana rowniez mnie bolaly nawet gdy robilam przysiady bez obciazenia. moj blad byl taki ze caly ciezar swoj dawalam bardziej na stopy niz na piety i cwiczenie bardziej szlo na nogi niz na tylek ;o wczoraj skupialam sie na tym aby ciezar ciala byl bardziej na pietach i jedynie co mnie dzisiaj boli to tylek :D 

Jesli boli idź do fizjo.
Technika na pewno do poprawki, ja siadam z 60kg i NIC mnie nie boli :-)

Pamiętaj że ruch przysiadu powinien zaczynać się w biodrach, a nie w kolanach. Tak jakbyś próbowała siadać na niewidocznym krzesełku.
Poza tym kolana "wypychaj" na zewnątrz przy siadaniu i wstawaniu a zobaczysz różnicę.

A jeśli ból nie przejdzie idź do dobrego fizjoterapeuty, bo coś jest zdecydowanie nie tak.