- Dołączył: 2013-01-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 91
1 lutego 2014, 10:35
Hej.
Nie mało jest w sieci wyzwań z przysiadami jednak jak myślę że męczę się przy 40 - 50 to jak miałabym wytrwać do końca? Wy robicie je seriami i odpoczywacie pomiędzy nimi czy nie? Czy robicie wszystkie naraz?
- Dołączył: 2011-03-04
- Miasto: Pyskowice
- Liczba postów: 399
1 lutego 2014, 12:16
Ja zrobiłam całe wyzwanie przysiadowe, nie robiłam żadnych odpoczynków/przestojów. Ale w ostatnich dniach to mi się już dłużyło włączałam sobie tv :/ Efekt był, raczej nie piorunujący, ale był. Niestety moja pupa i uda są w opłakanym stanie więc potrzeba im dużo czasu.. może do wakacji ich kondycja się poprawi. Teraz robię (kończę za tydzień) 30-dniowe wyzwanie z Mel B stąd: http://www.bycidealna.pl/2013/07/wyzwanie-30-dni-z-mel-b-tiffany.html ale nie robię Tiffany tylko 2x pośladki Mel. Ciekawe czy będą zauważalne efekty, za tydzień robię fotkę swego zada ;)
Edytowany przez Anyna 1 lutego 2014, 12:17