- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3032
20 kwietnia 2013, 13:54
1. Uda - podłoga - kąt prosty
![]()
2. W takim rozkroku
![]()
3. "Do końca" czyli tyłek poniżej kolan i prawie dotykacie pięt..
![]()
Ja robię ten 1, zaczęłam przysiadowe wyzwanie i zastanawiam się jak robić..
Sposobem 1 robię od kiedy dowiedziałam się, że tak jest prawidłowo - czyli od ponad roku..
Jak wy robicie? :)
20 kwietnia 2013, 16:47
uniqe napisał(a):
1 :) mój wuefista mówi że sposób nr. 3 obciąża kolana i nie powinno się robić tak przysiadów :)
chyba po zawodówce...pełne przysiady się robi a nie jakieś połóweczki (tylko na całych stopach:) właśnie połóweczki najbardziej obciążają kolana
- Dołączył: 2006-06-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3418
20 kwietnia 2013, 17:21
1 i 2 są dobre, ale działają trochę inaczej. Bez obciążenia ciężko to wyczuć, zupełnie inaczej jest przy przysiadach ze sztangą, większe "zakwasy", czyli zespół opóźnionego bólu mięśniowego w poszczególnych partiach nóg wskazują gdzie najbardziej pracują mięśnie. Przysiady sumo (2) skuteczniej niż klasyczne (1) działają na przywodziciele ud, po tych przysiadach bardziej boli wnętrze ud. Po pierwszych bolą raczej czworogłowe ud i dupsko, choć na na pośladki wg. mnie najlepszy jest martwy ciąg na jednej nodze (prostej).
- Dołączył: 2008-12-14
- Miasto:
- Liczba postów: 720
20 kwietnia 2013, 17:38
1 i 2. pierwszy skład to zwykły, z rozstawieniem stóp na szerokość bioder. Dwójeczka jest rownież poprawna i dobra( stopy szerzej niż biodra, palce u stóp skierwane prosto), angażuje trochę inaczej partie miesniowe. Jest jeszcze skład otwarty ( piee ) palce skierowane na zawnątrz, stopy ułożone szeoroko ( ale akurat tutaj nie zamieściłas zdjecia :) )
20 kwietnia 2013, 17:50
1 i 2 , bo każdy inaczej działa na mięśnie. 3 jest koszmarem dla kolan, nie polecam