6 stycznia 2012, 21:41
Ok, teraz pewnie będzie nietypowo. W miarę chudnięcia coraz bardziej "znika" mi pupa. Jest płaska i to tak, że z niewielkim wysiłkiem potrafię zdjąć spodnie bez rozpinania paska i rozporka (biodra są jedyną przeszkodą :). Byłam niedawno na osiemnastce i właśnie odebrałam zdjęcia. Brzuch i nogi ok- podobają mi się, ale nie mam pupy! Nie mówię, że chciałabym mieć tyłek jak J. Lo, ale przydałoby się, żeby było go widać. Czy znacie jakieś ćwiczenia na powiększenie tyłka?
- Dołączył: 2011-02-22
- Miasto: Piaski
- Liczba postów: 900
6 stycznia 2012, 21:45
też mam z tym problem, że mi bardzo zmalała pupa ;[
na szczęście po świętach poszło mi w pupcie i cycki, więc nie narzekam.
Osobiście nie znam żadnych ćwiczeń i nie wydaje mi się, żeby były jakieś. Taką masz po prostu budowę!
- Dołączył: 2011-05-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 187
6 stycznia 2012, 21:46
A jakie ćwiczenia wykonujesz teraz?
6 stycznia 2012, 21:47
justine1101 napisał(a):
A jakie ćwiczenia wykonujesz teraz?
Skakanka, basen, hula hop, brzuszki.
- Dołączył: 2011-05-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 187
6 stycznia 2012, 21:50
http://www.cwiczenia.org/cwiczenia-na-posladki/ Możesz spróbować tego, choć ja nie ćwiczyłam! Ale może ci pomoże ;)
- Dołączył: 2009-11-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3696
6 stycznia 2012, 21:54
Też cierpię na płaskodupie ;) Ściągnęłam sobie Tamilee Webb "chcę mieć takie pośladki" ale jeszcze nie zaczęłam ;)
6 stycznia 2012, 21:57
Rower, rower i jeszcze raz rower.
- Dołączył: 2011-05-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 187
6 stycznia 2012, 22:00
Rower właśnie płaszczy tyłek, nie polecam!