Temat: Uda jako najgorszy problem

Nie powinnam narzekać,ale moje uda wyglądają okropnie.Niby tylko 45 cm ma jedno w obwodzie,ale przy moich ok. 80 cm biodrach wygląda to okropnie wizualnie.Ręce mam smukłe i wyrzeźbione,brzuch wklęsły,wręcz przypominający anorektyczkę.Wystające żebra i kości miednicy.Jakieś 53 centymetry w talii.Nie wiem już co mam robić,żeby pozbyć się tych ,,bułek" po wewnętrznej stornie ud ;/ W wakacje miałam czas,więc biegałam przez miesiąc,skakałam na trampolinie i 5 cm spadło.Teraz się zniechęciłam,chociaż wiem,że sama dieta nie wystarczy.Już nie zależy mi żeby schudnąć wagowo.Mogę ważyć nawet 100 kg.Bardziej zależy mi na obwodach.Chciałabym pozbyć się jeszcze kilku,a nawet kilkunastu centymetrów z ud,żeby nabrały jakiś porządnych kształtów.Proszę o pomoc.Mam wrażenie,że tylko mi nie udaję się schudnąć.Pewnie pomyślicie,że jestem kolejną zdesperowaną nastolatką.Po prostu źle się czuję w swojej skórze.Znacie jakieś sprawdzone sposoby ? Potrzebuję jakiegoś kopa na zapęd !

Kilkunastu centymetrów, to znaczy, że chcesz mieć w udzie 30 cm?

Oszalałaś. Przytyj, a nie chudnij, to wszystko będzie wyglądało bardziej proporcjonalnie.. 

chyba zwariowalas-masz ponad 170cm,53cm w talii 80 w biodrach i chcesz jeszcze sie wysmukac.........
> Kilkunastu centymetrów, to znaczy, że chcesz mieć
> w udzie 30 cm?Oszalałaś. Przytyj, a nie chudnij,
> to wszystko będzie wyglądało bardziej
> proporcjonalnie.. 

Do do pierwszego - zgadzam się.
Co do drugiego - niekoniecznie. Jeżeli dziewczyna ma - przykładowo - figurę gruszki i skłonność do tycia w dolnych partiach ciała, to dodatkowe kg pójdą głównie w dół i stanie się jeszcze bardziej nieproporcjonalna (ja tak np. mam).

Po prostu ćwicz - może biegaj? Na pewno nie odchudzanie w tym wieku przy braku nadwagi.

Edit: czy ja dobrze widzę i Ty masz 170cm wzrostu?! Taka waga przy tym wzroście...nie chcę tego nawet komentować. Dziewczyno żadne odchudzanie! Dopiero teraz to zauważyłam - myślałam, że masz 150cm jak w profilu.
Boże, jaka Ty musisz być chuda;o!
Zaraz zaraz...
Masz 172cm, ważysz 50kg, chcesz schudnąć do 42kg tylko dlatego, że masz 45cm w udzie?
80cm w biodrach i 53cm w talii? Coś mi tu anoreksją śmierdzi...
Dodatkowo 1500kcal to za dużo, 1200 próbujesz, ostatnio mniej niż 1000 i niby NIE JESTEŚ GŁODNA?
Nie chudnij, a przytyj, dziewczyno...
15 lat?
Ty się przecież jeszcze rozwijasz, wiesz, że przez takie coś w przyszłości będziesz miała problemy ze zdrowiem...
Będziesz chciała mieć dzieci... Możesz mieć problem... Masz w ogóle @?
Rany, co tu się dzieje...
Pasek wagi
haha, chciałam ci napisac ze mam podobny problem- tez tez w udzie 44 w biodrach niecałe 80... ale ja mam 155, czyli 15 cm mniej ^^
Co do tego paska wagi to po prostu sobie tak zaznaczyłam,a jak już wcześniej napisałam na ubytku wagi mi wcale nie zależy.Chodzi mi po prostu o zmniejszenie obwodów w udach.
Uwierzcie mi do anoreksji mi daleko.Nie chcę wpadać w to bagno,bo wiem,że nie jest to nic dobrego.Przytyć też nie chcę,bo nie po to ćwiczyłam,żeby teraz poszło to wszystko na marne.Jednak mam ok 170,bo mój kochany centymetr mnie zawodzi,albo się skurczyłam.
Biegaj - to samo zdrowie. Poprawi Ci się wydolność, a przy okazji trenujesz wiele mięśni. Możesz też ćwiczyć interwały. A na nogi ćwiczenia siłowe - mięśnie się ładnie ukształtują (nie będziesz wyglądać jak Pudzian - o to się nie martw), a tłuszcz spali.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.