31 marca 2011, 18:02
Jak na razie robię:
300 brzuszków zwykłych
100 ukośnych w prawo
100 ukośnych w lewo
100 nożyc
Co zrobić aby na brzuchu nie było tłuszczu? Brzuszki tworzą mięśnie, ale co mi to da skoro to będzie pod warstwą tłuszczu? Odpada bieganie... Może spacery? Jakie macie zdanie na ten temat?
Czy hula-hop pomoże na "boczki". Jeżeli tak to ile minut dziennie mam nim kręcić. 20 min. starczy?
Z góry dziękuję za porady
31 marca 2011, 18:04
ok.40 min dziennie hula-hopem, systematycznie.
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Ipswich
- Liczba postów: 6381
31 marca 2011, 18:06
Dodaj jakieś ćwiczenia aerobowe na spalanie. Może rower, basen lub orbitrek?
Spacery są dobre, ale stawiałabym raczej na bieganie, albo chociaż na marszobiegi.
Hula hop jak najbardziej polecam. A jaki masz? Z masażerem czy bez?
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Ipswich
- Liczba postów: 6381
31 marca 2011, 18:14
Na początek może 20 min wystarczy potem wydłużaj czas kręcenia.
31 marca 2011, 18:15
ja przeczytalam gdzies na forum, ze dziewczyny owijaja sie folia podczas cwiczen(zamiast pasa). przyznam, ze sprobowalam. owinelam sie folia spozywcza, do tego zalozylam sweter i tak cwiczylam(stepper, pozniej 8minabs). bylo mi goraco, ale dotrwalam do 30min(ponad 2200stepow) na steperze i 8min abs. bylam cala mokra pod folia:D:D
ale robie tak od 2tygodni i zniknal mi autentycznie TLUSZCZ na brzuchu. zawsze mialam taki bebech na dole. teraz zniknal i jest bardziej plaski:)
- Dołączył: 2011-02-28
- Miasto: Strzelin
- Liczba postów: 1654
31 marca 2011, 19:09
Czytałam o tym sposobie na folie jednak nigdy tegi nie prubowałam bo w to nie wierzyłam, ale może warto było by sprawdzić... w końcu to przecież działa na takiej samej zasadzie jak te pasy