- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 kwietnia 2015, 11:06
Otóż zainspirował mnie wczorajszy temat dziewczyny, która ma podobny brzuszek jak ja i tak się zastanawiam czy z moim coś się da jeszcze zrobić. Pewnie dla większości temat będzie z tzw dooopy, bo jestem szczupła i wymyślam głupoty, ale na punkcie brzucha mam już obsesję ładnych parę lat. Chciałabym żeby był on całkowicie płaski, ale tak naprawdę nigdy nie był. Nawet jak ważyłam gdzieś w gimnazjum 42 kg to zawsze miałam lekką oponkę. Więc może taka moja budowa. Nie jestem na redukcji, moja dieta też nie powala, ale ćwiczę. Zaczęłam od 8-10 minutówek, a skończyłam na tym: https://www.youtube.com/watch?v=hxjKZcOT17E. No ale coś tam wczoraj jurysdykcja pisała we wspomnianym wyżej temacie że jak ma się ćwiczyc absy to lepiej wcale.
Tak wygląda w panterkowych galotach (już się cieszyłam że jest płaski):
No ale potem zdjęłam spodnie i zobaczyłam że niekoniecznie on taki płaski:
Dla tych, którzy nie widzą o co mi cho, pozwoliłam sobie upuścić wodze fantazji i oto moja paintowa twórczość- czarną kreską zaznaczyłam to, co odstaje, a czerwoną to co bym chciała:
19 kwietnia 2015, 11:48
mnie pomogły zwykle brzuszki i wcale nie musiałam chudnąć i nic nie schudłam . Prawie codziennie robiłam po 100 i nie musiała robic po 500 aby był plaski i zarys mięśni
19 kwietnia 2015, 11:50
mnie pomogły zwykle brzuszki i wcale nie musiałam chudnąć i nic nie schudłam . Prawie codziennie robiłam po 100 i nie musiała robic po 500 aby był plaski i zarys mięśni
Tylko że Ty masz chyba niedowagę..
19 kwietnia 2015, 11:51
Mam, a co?
19 kwietnia 2015, 11:53
Jak dla mnie wychudzenie, żeby mieć pseudo-fit sylwetkę (bo nie ma to nic wspólnego faktycznie z wysportowanym wyglądem, może ktoś, kto komplentnie się nie orientuje w temacie, da się nabrać), to poroniony pomysł. Masz tak ładną figurę, że żal to marnować. A wcale nie masz pewności, że akurat cię wysuszy. Na oko raczej z tych suchych nie jesteś.
Ćwicz dla frajdy to, co lubisz. Zawsze możesz przypakować, ale też - to idzie w parze z mocniejszymi ramionami/nogami itd.
Edytowany przez 19 kwietnia 2015, 11:57
19 kwietnia 2015, 11:54
To się zajmij nimi, większość marzy o takim brzuchu jak ty masz w tej chwili.Mam, a co?
To w takim razie życzę im spełnienia tych marzeń. Wszystko jest do zrobienia. Moje marzenia sięgają jeszcze trochę dalej i nie sądzę że to coś złego.
19 kwietnia 2015, 11:57
Tylko że Ty masz chyba niedowagę..mnie pomogły zwykle brzuszki i wcale nie musiałam chudnąć i nic nie schudłam . Prawie codziennie robiłam po 100 i nie musiała robic po 500 aby był plaski i zarys mięśni
słuchaj kochaniutka mięśnie same nie rosną a nawet kiedys z taka waga jak teraz mam tez miałam taki brzuch jak Ty. A wagę mam normalna i nie wygladam na anorektyczkę. Takze brzuszki i Mel b aha i musisz jeść bardziej lekkie posiłki lub male a czesto;)
19 kwietnia 2015, 12:03
ja mam podobny brzuch - może nawet troszkę gorszy ale juz zdalam sobie sprawę ze dążenie do fitinspiracji nie ma za bardzo sensu bo naprawdę trzeba by było bardzo się poświęcić a przy tym nie koniecznie byłoby to zdrowe. A Ty masz śliczna figurę :)
Edytowany przez Czubkowa 19 kwietnia 2015, 12:04
19 kwietnia 2015, 12:08
" Takze brzuszki i Mel b aha i musisz jeść bardziej lekkie posiłki lub male a czesto;)"
A co to za szamańska wiedza? :) Jakiś tekst naukowy o tym, że brzuszki dają docięty brzuch?
19 kwietnia 2015, 12:10
ona ma ładny brzuszek takze jakby troche pocwiczyla to może byłby efekt. Wyraziłam swoja opinie!:)