- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 sierpnia 2014, 15:13
Mam problem z brzuchem. Ćwiczyłam wcześniej, i mam bardzo dobrze wyczuwalne mięśnie brzucha, ale co z tego, jeśli są przykryte warstwą tłuszczu - zarys 6-paka widoczny nawet z tłuszczem, którego jest kilka cm... Bardzo lubię sport, ale nie przepadam za ćwiczeniami. Znacie jakiś rodzaj sportu (rower, pływanie, wspinaczka), który dobrze działa na tłuszczyk z brzucha ?? U mnie gromadzi się on właśnie tu w największych ilościach...
29 sierpnia 2014, 18:41
Tak w ogóle to ludzki organizm powinien tak działać jak w tej reklamie, przeprznęłbyśmy sobie z ud, z brzucha czy skąd tam kto chce i od razu by się żyło lepiej :P No tragedii nie ma jakiejś skrajnej żebym nie wyszła w krótkich spodenkach, ale to jedyne co mi tak na prawdę przeszkadza, reszta jest do przełknięcia. Plus irytujące, że wszędzie centymetry poschodziły, a tam się uparły. Spróbuję w takim razie ograniczyć ten nabiał i soję, a nie wywalać kompletnie, bo wiem że by mi było ciężko potem utrzymać dietę bez tego. Swoją drogą dochodzę do wniosku, że nie bardzo jest co jeść :) - tłuste mięso nie bo cholesterol, drób nie bo nafaszerowany hormonami, nabiał nie bo woda podskórna etc., strączki nie bo fitoestrogeny, mleko odwapnia, ryby to ryzyko że rtęć albo pływały w jakiejś obskurnej wodzie