© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 czerwca 2014, 18:36
Napięty
Bo z tego co mi wiadomo na redukcji mięśnia to nam niewiele przybędzie. Okej, rozumiem :) (no chyba ze się myle, to poproszę o wytłumaczenie, co i jak). Jednakże niedługo przechodzę już na stabilizacje (tym razem powoli, bo jak zrobiłam to w lutym to z grubej rury jadłam tyle ile powinnam i niestety źle się to skończyło).
Tak czy inaczej mam pytanie - czy z tego brzucha będzie sie dało ''wydobyć'' jakieś mięśnie? Czy może jednak wciąż jednak jest tam za dużo tkanki tłuszczowej (jeśli jest za dużo - no spoko, pogodze się z tym a nie będe głodzić by ona cudem znikła, nie o to mi chodzi).
Jeśli tak - jak? Bo ogólnie rzecz biorąc myślę czy by nie spróbować (jeszcze nie teraz, ale już niedługo) AB ripper, słyszałam ze podobno niezłe efekty po tym są. Niestety siłownia odpada, to nie moja bajka.
Więc słucham, czekam na jakieś rady i informacje. Dotyczące jedzenia, na co zwracać uwage (to że wywalić śmieciowe to wiem ;) chodzi mi o coś dokładniejszego) oraz dotyczące ćwiczeń.
I zwracam się tu do osób które jednak mieśnie brzucha mają już widocznie - jak to zrobiliście?
Edytowany przez abb5ee1ca31a105cfdab57cc1baf1021 8 czerwca 2014, 18:36
8 czerwca 2014, 19:42
Jurysdykcja - dziękuje bardzo za informacje! :)
Zepnij brzuch, wygnij się jak ta pani, stań pod światło, podkręć kontrart - na tej zasadzie ja też mam brzuch jak pani na zdjęciu.
Ale - to też jest kwestia genów - bo niektórzy ten zarys mięśni mają bardzo delikatny i oni muszą całkiem się wysuszyć, żeby cokolwiek zobaczyć. Tak jak jesteś szczupła teraz - bo twój brzuch nie różni się specjalnie od mojego - powinnaś bardzo wyraźnie czuć rozdział mięśni w pionie i poziomie. Wtedy wystarczy mała redukcja i coś powinno być widać. Jeśli nie czujesz - no to jeszcze nie ma mięśni i nie ma co się odchudzać.
Edytowany przez 8 czerwca 2014, 19:45
