Temat: A6W od dziś - 24.11.2010r - ktoś dołączy

Po raz kolejny zaczynam A6W i tym razem to skończę i osiągnę efekt :)
Może ktoś się przyłaczy???
I kilka dni po Nowym Roku juz bedziemy po skończonym A6W!!! :)

Pasek wagi
gdzies tam czytalam ze wlasnie powinno sie robic cwiczenia na kregoslup jak sie cwiczy szostke ale szczerze jestem takim leniuchem ze jak juz koncze ja sumiennie to nie mam ochoty na dodatkowe cwiczenia..
dzień dobry :) jeju ale się objadłam, wstyd się przyznać, ale śniadanie zjadam mega mega ogromne :) chyba nawet więcej niż mąż :P ja na zimę też strasznie się lenię, wczoraj wróciłam na rowerek i mam zamiar jeździć nim do świąt i po nich, bo wtedy będzie jedzenia grrrr. moja waga stoi, ani drgnie...znowu się popsuła :P muszę zmienić pasek 56,5 kg i ani jej się ruszyć. może po @...taką mam nadzieję:)
Pasek wagi
heja:) co jadłaś na śniadanie Nilunia takiego dobrego :)?
Dziś 16 powtórzeń aż mi się nie chce jak sobie pomyślę
w drodze do pracy mleczną kanapkę kindera, a w pracy w bułki razowe z masłem i dżemem truskawkowym :] do teraz nie czuję głodu :P 
Pasek wagi
kurcze zazdroszczę - pyszności :)
ja zastanawiam się czy nie zacząć robić sobie omletów, chociaż są chyba wysoko kaloryczne.... Mam straszną ochotę na omleta. Ostatnio jadłam u siostry i jakoś zachcianka nowa zrodziła się w mojej głowie .
Pierwsza seria 23d a6w za mną ...qurcze jaszcze 2 serie :/. W sumie nie jest tak źle, chociaż nie widzę chyba żadnej poprawy na brzuchu .....poza tym dodatkowe powtórzenia wydłużają czas robienia a6w.....zaczyna być nudno . Nilunia hula-hop już kupione? To po a6w zakładamy wątek kręcenia hula-hop ....hihihihi
Zazdroszcze ci Nilunia takich smakolykow,  ja na diecie dukana, tylko bialko i nabial, eh..
agna82: jestes pewna, ze nie widzisz? mi sie wydaje ze miesnie sa twardsze, co prawda na nich nadal jest tluszcz, ale to juz nie od tych cwiczen zalezy jego ubytek 
ja cwicze z kolezanka, znaczy ona u siebie, ja u siebie, mamy postanowienie, ze jak zrobimy szostke to zaczynamy cwiczyc na miesnie skosne brzucha, kolejne 6 tygodni, gdzies tam wynalazlam cala rozpiske
jeju czy to naprawdę takie rarytasy? :) kurka, ja jestem bardzo wybredna i prawie nic nie lubię, moje posiłki to albo bułka z twarożkiem/ serkiem wiejskim, albo z pasztetem, albo z serem :P no i płatki i activia, uwielbiam też pierś z kurczaka i nic więcej :P więc niestety ja na żadną konkretną dietę się nie nadaję :/ zaliczyłam właśnie 3 dziś bułkę z dżemem, ej patrzyłam a on "tylko" 147 kcal na 100g :) jeszcze na kolację jogurt i czerwona herbata :) ooooo i jajka kocham :)
agna, mi się wydaje, że jakby robiła a6w pod rząd to efekty byłyby lepsze, ja leżę póki nie zrobię, trochę mi to zajmuje ale robię wszystko pod rząd. 
aaa hula hop kupiłam wczoraj :) czekam aż dojdzie, więc kolejnym tematem będzie nasze kręcenie :) chociaż sama nie wie czy umiem :P
ja zauważam twardsze mięśnie, ale za bardzo ich nie widzę :P
dziewczyny a słyszałyście o 8 min abs? wiele się tu naczytałam o tym i chyba po a6w przejdę do tego na brzuch i nogi. yenn12 może podziel się rozpiską :)

Pasek wagi
ok, ja przepisze wszystko jak tylko bede w domu, mysle z najpozniej w sobote, tylko niech ktos mi rpzypomni :) 
ja probowalam te 8min abs, ogolnie czuje sie meisnie jak sie to robi, ale nei jestem pewna czy one dzialaja bo moj zapal skonczyl sie po tygodniu :) ale teoretycznie to meisnie zaczynaja pracowac po jakims czasie tak? no wiec nie wiem czy w ciagu 8 minut nawet sie obudza 
pewnei w zestawieniu tych wszystkich 8 minut cwiczen, na nogi i abs i ramiona i cos tam to dziala cool
ale z drugiej strony, to cokolwiek by sie nei robilo to super bo cie cokolwiek robi  
dziewczyny - teoretycznie mięśnie mam twardsze - wszystko ok. Tylko spodziewałam się po prostu bardziej spektakularnych wyników .
Nilunia teraz (od jakiegoś czasu) robię pod rząd, robię tylko ok.15 min. przerwy między seriami, bo nie wyrobiłabym inaczej. Czasami robię 2 serie pod rząd a 3cią po 15 min. Kurcze dziewczyny tak patrzę na wasze suwaczki i cholera chciałabym warzyć tyle co wy .
yenn12 - wiem, że tłuszczyk z brzuszka trzeba spalić w inny sposób, bo a6w tylko wzmacnia mięśnie

 Nilunia będziesz umiała kręcić, bo waga i wielkość tego hula-hop są odpowiednie - to nie to co te lekkie z zabawkowego - koło jest solidne, masywne, ciężkie i duże...wręcz ogromne....myślałam, że 97 cm w porównaniu do innych z 110cm średnicą to będzie zbyt mało, ale jest w porządku :). Ja dziś dałam radę tylko 3 min bo obiło mi boczek i mam pierwszego siniaczka

no i na koniec oczywiście melduję posłusznie, że 23 dzień za mną ...i już jeden dzień mniej do końca .
huuura znalazlam :) post pochodzi z  http://wdziek.info  z 2007 roku i dodany jest rpzez instruktorke fitness, wydaje mi sie calkiem ok i mam andzieje ze nikt nie obrazi sie jak to skopiuje, a dla zainteresowanych forum zrodlowym link:
a dla tych co od razu chca przeczytac, "kopiuj i wklej" :

"Ćwiczenia na talię osy najlepiej wykonywać 2 razy dziennie, zaraz po wstaniu, i zaraz przed pójściem spać. Wynika to z różnicy wzrostów rano i wieczorem. Wieczorem, jako że dyski kręgosłupa po całodziennym wysiłku się spłaszczają, jesteśmy o 2-3cm niżsi. 

Przed rozpoczęciem ćwiczeń warto wykonać poprawną rozgrzewkę. Dużą wagę należy przywiązać zwłaszcza do rozciągania mięśni pleców i brzucha. Przydatne są również obroty tułowiem i biodrami. 

Zestaw ćwiczeń: 

1. Skłony 
Ćwiczenie wykonywać będziemy na 3 sposoby. 
a. Skłony ze stania 
Stajemy w rozkroku 20-30cm. Mając cały czas wyprostowane nogi wykonujemy skłon w przód, potem kolejno do każdej nogi, a następnie wychylamy się maksymalnie w prawo i w lewo. Te 5 ćwiczeń zliczamy jako 1 powtórzenie. 
b. Skłony z siadu z wyprostowanymi nogami 
Siadamy na równym podłożu i wyciągamy wyprostowane nogi w przód. Staramy się tak skłonić, aby rękami złapać za stopy a głową dotknąć kolan. Nie uginamy przy tym nóg. 
c. Skłony z siadu skrzyżnego 
Siadamy na równym podłożu "po turecku". Ręce uginamy w łokciach i przyciągamy równolegle do tułowia. Przy skłonie staramy się dotknąć ugiętymi łokciami ud, jednak bo ich dotknięciu nie odbijamy się od nich powracając do początkowego ułożenia. 

Powtórzenia każdego z podpunktu tego ćwiczenia wykonujemy tyle razy, ile pisze w harmonogramie. 

2. Nożyce 
Ćwiczenie wykonujemy leżąc na plecach z rękami ułożonymi swobodnie obok ciała. Polega ono na wymachiwaniu nogami podniesionymi na 10-15cm nad ziemią. 
Będziemy ćwiczyć 3 rodzaje nożyc 
a. Nożyce pionowe 
Są niewątpliwie najłatwiejsze. Wymachujemy obiema nogami równocześnie, w górę i w dół, jednak nie dotykamy nimi ziemi. Z tym, że gdy prawa noga idzie w górę, lewa idzie w dół. Powtórzenie ćwiczenia to okres od kiedy jedna noga jest na górze, do powrótu jej na to miejsce. 
b. Nożyce poziome. 
Wymachujemy obiema nogami równocześnie, w prawo i w lewo, tak, żeby nogi krzyżowały się w kostkach. Gdy jedna noga idzie w lewo, dróga idzie w prawo. Raz jedna noga przy mijaniu się na być na górze, raz na dole. Powtórzenie ćwiczenia to okres od kiedy jedna noga jest po lewej, do powrótu jej na to miejsce. 
c. Nożyce okrążane. 
Są niewątpliwie najtrudniejsze i trzeba przy nich uważać, żeby nie naderwać sobie mięśni brzucha. Jedna noga jest uniesiona nieruchomo. Drugą okrążamy ją najpierw maksymalnie zaczynając od góry, wracamy do pierwszego ułożenia, a potem okrążamy maksymalnie zaczynając od dołu. Następnie zmieniamy i robimy tak drugą nogą. 

Nożyce pionowe i poziomy wykonujemy tyle razy, ile pisze w harmonogramie, okrążane 2 razy mniej każdą nogą. 

3. Unoszenie nóg 
Leżymy na plecach na ziemi z rękami wzdłuż tułowia i prostymi nogami. Podnosimy obie złączone nogi maksymalnie do góry (tak aby stworzyły z podłożem kąt prosty), przytrzymujemy 3 sekundy i opuszczamy spowrotem na dół. 
To ćwiczenie można sobie zdecydowanie utrudnić podnosząc znacznie jego rezultaty. 
Otóż kładziemy się na łóżku tak, aby pośladki wraz z całymi nogami wisiały w powietrzu. Łapiemy się obiema rękami jakiś podpórek. Podnosimy nogi maksymalnie do góry i opuszczamy maksymalnie w dół. 

4. Przyciąganie nóg do klatki piersiowej 
Kładziemy się plecami na podłodze i opieramy się na łokciach. Kolejno przyciągamy najpierw prawą ugiętą w kolanie nogę do klatki, potem lewą i obie na raz. Te 3 ćwiczenia zliczamy jako 1 powtórzenie. 

5. Brzuszki skośne. 
Jest to ćwiczenie bardzo podobne do standardowych brzuszków. 
Kładziemy się na plecach, z wyprostowanymi, bądź delikatnie zgiętymi w kolanach nogami. 
Ręce splatamy na karku. Podnosimy się tak, aby prawym łokciem dotknąć podłogi obok lewego kolana, a przy kolejnym powtórzeniu lewym łokciem podłogi przy prawym kolanie. 

6. Odchylanie 
Ćwiczenie odwrotne do brzuszków. Siadamy na podłodze w siadzie prostym ze skrzyżowanymi, wyprostowany lub delikatnie zgiętymi nogami. Ręce zaplatamy na kark. Odchylamy się maksymalnie do tyłu, jednak tak, aby nie stracić równowagi. "

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.