- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
12 listopada 2013, 17:03
chcialabym sie dowiedziec czy cwiczycie to? Wiem ze w wielu cwiczeniach - zestawach jest to dodane. Ponoc lepsze efekty niz zwykle brzuszki. Widzialam nawet wyzwanie plank ale tam dochodzi sie do 23 minut. A dla mnie minuta to strasznie duzo. Wam tez szlo tak kiepsko na poczatku.? Ja juz cwicze prawie 3 miesiace. Robilam polbrzuszki krecilam hula hop robilam 8 minutowki. A to cwiczenie kiepsko mi idzie. Dlugo potraficie zrobic deske? Mowie o tek podstawowej a nie bocznej. Chcialabym wiedziec czy to zawsze tak ciezko wyglada i trzeba duzo pracy by moc byc w tej pozycji kilku minit? Czy tylko mi sprawia taki problem te cwiczenie?
12 listopada 2013, 22:20
No właśnie ja też krokodyll nei moge załapać :D
Postaram się zdać relacje, dziś się mierzyłam więc za 34 dni powtórzę to! :)) Póki co został mi jeden dzień mojego wyzwania ;D
- Dołączył: 2013-08-02
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 287
27 listopada 2013, 16:07
Dziewczyny ja kompletnie nie jestem w stanie pojąć na czym polega trudność planków, ja to robię bez większego wysiłku, czasem unoszę jedną nogę żeby było trudniej i moge wytrzymac naprawdę długo, aż do znudzenia.
Ale żeby było sprawiedliwie nie zrobie ani jednej pompki ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smile.gif)
27 listopada 2013, 16:10
jak zaczynałam to 15sekund było problemem. Teraz mogę dlugo ale samo trzymanie się 5minut to nie ma sensu. lepiej minuta w pięciu seriach
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ibiza
- Liczba postów: 15696
28 listopada 2013, 16:29
Prosiaczek31 napisał(a):
Dziewczyny ja kompletnie nie jestem w stanie pojąć na czym polega trudność planków, ja to robię bez większego wysiłku, czasem unoszę jedną nogę żeby było trudniej i moge wytrzymac naprawdę długo, aż do znudzenia. Ale żeby było sprawiedliwie nie zrobie ani jednej pompki
Może po prostu nie wykonujesz tego technicznie poprawnie?
- Dołączył: 2014-02-16
- Miasto: Kempston
- Liczba postów: 4
19 lutego 2014, 13:50
Ja zaczelam to wyzwanie- w sumie jestem w polowie juz, doszlam do 2 min i to jest dla mnie masakra-nie jestem w stanie wytrzymac dluzej-chyba przestane robic przerwy te regeneracyjne po paru dniach i zaczne robic te deske pare razy dziennie. bardzo mnie to frustruje jak slabe mam cialo :( 2 min to przeciez nie tak duzo a ja po prostu fizycznie nie moge tej bariery pokonac :(